Policji wciąż nie udało się zatrzymać 57-letniego Tadeusza Dudy. Mężczyzna jest poszukiwany w związku ze zbrodnią w Starej Wsi koło Limanowej. Zastrzelił tam swoją córkę i zięcia, a wcześniej ranił teściową.
- 57-letni Tadeusz Duda nadal jest poszukiwany przez policję po zbrodni w Starej Wsi koło Limanowej.
- Policja dementuje plotki o znalezieniu w domu mężczyzny listy z nazwiskami osób do zabicia.
- Poszukiwania są prowadzone z użyciem dronów, psów tropiących, śmigłowców.
- Na terenie gminy Limanowa obowiązuje zakaz używania pirotechniki, by nie zakłócać działań służb poszukiwawczych.
- Chcesz wiedzieć, co dalej z tą sprawą i jak wygląda akcja poszukiwawcza? Sprawdź cały artykuł!
Nocne poszukiwania Tadeusza Dudy nie przyniosły przełomu.
Dalej działamy - zapewniła rzeczniczka prasowa małopolskiej policji Katarzyna Cisło. Przypomniała, że cały czas obowiązuje policyjny apel, aby nie wschodzić do lasów na Limanowszczyźnie. Funkcjonariusze używają dronów z termowizją i każda osoba w lesie może być potraktowana jako potencjalny sprawca.
Policjanci przeszukują m.in. gospodarstwa domowe i pustostany. Kolejny dzień prowadzą też kontrole na drogach. Całkowicie zablokowana jest droga prowadząca do osiedla, na którym doszło do zbrodni.
Czytaj też: Rutkowski ogłosił w sprawie Tadeusza Dudy. Daje 10 tysięcy euro
Rzeczniczka małopolskiej policji odniosła się do plotek, że w domu Tadeusza Dudy znaleziono listę z nazwiskami osób, które chce zabić. Absolutnie nie ma takiej listy - podkreśliła Cisło.
Na obszarze gminy Limanowa nadal obowiązuje wydany przez wojewodę zakaz noszenia i używania środków pirotechnicznych. Chodzi o ułatwienie pracy służbom i uniknięcie sytuacji, gdy np. petardy zostaną uznane za odgłos strzałów.
Tadeusz Duda w miniony piątek postrzelił swoją teściową w Starej Wsi koło Limanowej. Następnie zastrzelił swoją 26-letnią córkę oraz 31-letniego zięcia.
Mężczyzna uciekł. Jego samochód znaleziono porzucony w pobliżu ścieżki prowadzącej do lasu.
57-latek miał zarzuty znęcania się nad rodziną i zakaz kontaktowania z nią. Dzień przed tragedią zapoznał się z aktami swojej sprawy.
W obławę na Limanowszczyźnie zaangażowani są funkcjonariusze różnych służb policyjnych, w tym kontrterroryści. Wspiera je straż pożarna, graniczna, wojsko.
W poszukiwaniach wykorzystywane są psy tropiące, śmigłowce i drony, w tym należący do MON Bayraktar.
Prokuratura wydała list gończy za Tadeuszem Dudą. Mężczyzna jest też objęty nakazem tymczasowego, 14-dniowego aresztowania.
Każdy, kto ma informacje o Tadeuszu Dudzie, proszony jest o zgłoszenie tego pod numer specjalnie uruchomionej, całodobowej infolinii - 47 83 58 690. Policja gwarantuje anonimowość.
Każda informacja, która do nas spłynie, będzie sprawdzona - zapewniała Jolanta Batko z limanowskiej policji.