"Pamiętajmy o regularnym piciu wody w najbliższych dniach" - apeluję lekarze. Przed nami fala upałów. We wtorek w południowo-zachodniej Polsce termometry wskażą nawet 33. stopnie Celsjusza. Upały wrócą w czasie tego weekendu w południowej i centralnej Polsce. Razem ze specjalistami sprawdzamy, jak nadchodzące gorące dni spędzić zdrowo i bezpiecznie.

Przeciętny człowiek ważący około 70 kilogramów potrzebuje dziennie około dwóch i pół litra wody, w warunkach bez upałów. W czasie upałów zapotrzebowanie jest większe. W temperaturze pokojowej rzędu 20 stopni Celsjusza pocimy się w ciągu doby około pół litra i w ogóle tego nie zauważamy. Gdy jest bardzo gorąco, tracimy przez samą skórę litr pół litra płynów. Zapotrzebowanie na wodę bardzo rośnie. Zupa to pół litra płynów. Do tego woda, soki, kompoty. Właśnie soki i kompoty są bardzo wskazane, bo zawierają elektrolity - podkreśla w rozmowie z RMF FM pulmonolog, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych profesor Adam Antczak.

Zadbajmy o seniorów

Lekarze apelują, by w gorące dni szczególnie zadbać o seniorów i o to, by nasi dziadkowie, pradziadkowie czy rodzice regularnie sięgali po wodę. 

Często ta jedna szklanka wody, której zabrakło, sprawia, że życie starszej osoby może być wręcz zagrożone. Jak chronić się przed upałem? Schowajmy się w cieniu i uzupełniajmy płyny. Starsze osoby wymagają czasami ręcznego sterowania, nie wystarczy zapytać, czy piją wodę. Trzeba przynieść szklankę i zadbać o to, by ta osoba przy nas wypiła ten płyn - podpowiada profesor Antczak. 

Specjaliści zaznaczają, że starsze osoby często nie odczuwają pragnienia. 

Młody człowiek w sytuacji upału chce pić i uzupełnia płyny. Lepiej wypić za dużo niż mieć deficyt płynów i wszelkie konsekwencje mózgowe czy zakrzepowo-zatorowe. Zalecamy osobom starszym pozostawianie w czasie największych upałów w mieszkaniu czy domu, chłodzenie się. Pozostawanie na słońcu może być dla nich bardzo niebezpieczne - zaznacza ekspert. 

Jak przetrwać upalną noc?

Noc z niedzieli na poniedziałek ma być pierwszą z serii tropikalnych nocy, gdy temperatura przekracza 20 stopni Celsjusza. Na zachodzie Polski termometry mogą wskazać nawet ponad 22 stopnie. 

W nocy też warto uzupełniać płyny. Szklanka wody obok łóżka powinna być. Nie przejmujmy się, jeśli musimy wstać i pójść do toalety. Do tego warto przewietrzyć sypialnię przed zaśnięciem i otworzyć okna, a nawet spać przy otwartym oknie. Gdy temperatura jest znośna, powyżej 10 stopni, okna mogą być otwarte - zaznacza profesor Antczak. 

Według najnowszych prognoz, upały będą towarzyszyć nam do piątku. Ochłodzenie spodziewane jest dopiero w czasie kolejnego weekendu.

Opracowanie: