Zimowa depresja, to nie wymysł. Specjaliści diagnozują ją, jako SAD (Seasonal Affective Disorder) i uznają za chwilowe, sezonowe zaburzenia afektywne. Czym się objawia? Najczęściej jest to spadek nastroju, spowodowany ograniczonym dostępem do słońca. Często dopada nas melancholia, senność, czy trudności z koncentacją. Jak poradzić sobie z zimową chandrą?
Badania potwierdzają, że zaburzenia depresyjnie objawiają się częściej w czasie jesienno-zimowym. Jak się okazuje, mogą one dotykać nawet 10 proc. społeczeństwa.
Jakie są przyczyny zimowej depresji? Jako jednego z głównych winowajców wskazuje się pogodę. Szybciej robi się ciemno, przez co jesteśmy w mniejszym stopniu wystawieni na promienie słoneczne - czego efektem może być niedobór witaminy D3.
Brak światła wpływa też na wzmożoną produkcję melatoniny w organizmie, która sprawa, że jesteśmy bardziej senni.
Zimą i jesienią, również najczęściej ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne, mamy mniej codziennego ruchu.
Zimowa depresja ma kilka typowych objawów, to m.in.:
- rozdrażnienie i zmienne nastroje
- senność
- trudności z koncentracją
- spadek energii
- ogólne osłabienie organizmu
- czarne, pesymistyczne myśli
- brak zainteresowania aktywnościami, które do tej pory Cię cieszyły
- zwiększony apetyt (zwłaszcza na produkty bogate w węglowodany)
W czasie jesienno-zimowym, kiedy mamy ograniczony dostęp do promieni słonecznych, pomyślmy o wzbogaceniu swojej diety o źródła witaminy D. Polecane są tłuste ryby: śledzie, czy łososie, a także mleko, jaja i sery.
Często na poprawę humoru sięgamy po słodycze. Warto ciastka zastąpić kawałkiem gorzkiej czekolady. Zawiera mnóstwo antyoksydantów, a także - zjedzona na deser po ciężkostrawnym obiedzie - zwiększa wydzielanie żółci.
Skoro szybko się robi ciemno, warto wstawać wcześniej, by jak najdłużej funkcjonować przy świetle naturalnym.
Jeżeli tylko pozwoli na to pogoda - wyjdź na zewnątrz! Ubierz się ciepło i wyjdź na spacer. Jeżeli jest ciemno i ponuro - poruszaj się w domu. W internecie można znaleźć wiele programów - od lekkich i przyjemnych ćwiczeń w formie tańca, po intensywne treningu.