„Zjedz mięso zostaw ziemniaczki” – niemal każdy pamięta z dzieciństwa to zdanie. Można też zrobić na odwrót, ale lepiej nie łączyć tych elementów – zwłaszcza, jeżeli mięso jest tłuste. Oto czym może skutkować tradycyjny, niedzielny obiad.
Dolegliwości ze strony układu pokarmowego, czyli wzdęcia i gazy - to efekt gnicia i fermentacji. Te procesy nasilają się, gdy połączymy ziemniaki z tłustymi produktami - na przykład słynnym schabowym lub wieprzowym kotletem mielonym - co spowalnia trawienie, czyli powoduje zaleganie jedzenia w jelitach.
Stąd problemy takie jak:
- zgaga,
- odbijanie,
- uczucie ciężkości w żołądku.
Polewanie "ziemniaczków masełkiem" - także nie wychodzi nam na zdrowie, bo obciąża trzustkę.
Nie ma powodu, żeby rezygnować z ziemniaków - zwłaszcza, że są źródłem:
- błonnika,
- witaminy C,
- fosforu,
- cynku,
- magnezu,
- jodu,
- miedzi,
- witaminy A,
- witamin z grupy B,
- folianów,
- beta-karotenu.
Jeżeli chcemy w pełni cieszyć się ich właściwościami - warto zmienić im towarzystwo na talerzu. Zamiast tłustego - chude mięso drobiowe, albo ryby i warzywa.
Najbardziej wartościowe są ziemniaki gotowane z w mundurkach lub na parze.