Chorujesz? Zostań w domu! To apele lekarzy. Trzeba jednak stworzyć też odpowiednie warunki do chorowania - aby przed zakażeniem chronić zdrowe osoby.
Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, o co należy zadbać:
- zużyte chusteczki jednorazowe od razu wyrzucamy do kosza
- częściej myjemy ręce
- regularnie wietrzymy pomieszczenia
- częściej pierzemy pościel i piżamy oraz ubrania
- częściej wymieniamy ręczniki
Ważne jest to, żeby osoba z objawami infekcji była izolowana od pozostałych domowników. Wszystkie części wspólne powinny być dezynfekowane, zwłaszcza urządzenia i elementy sanitarne: zlewy, toaleta, wanna, prysznic. Naczynia i sztućce powinny być myte w zmywarce w wysokiej temperaturze lub wyparzane, a szklanki czy talerze oraz: noże, łyżki czy widelce używane lub tuż po użyciu - odkładane tak, aby nikt inny nie miał z nimi kontaktu. Staramy się prać jak najczęściej, najlepiej w temperaturze 60 stopni.
Taka sytuacja jest lub niebawem będzie codziennością w wielu domach - bo sezon infekcyjny w pełni, a zachorowań jest zdecydowanie więcej niż choćby rok temu.
Zobacz również:
Najwięcej osób choruje na grypę, a tymczasem szczepi się na nią zaledwie 6% Polaków. To dramatycznie mało zwłaszcza, że Światowa Organizacja Zdrowia zaleca 75% szczepień.
Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, że można to zrobić w każdej chwili - mimo, że zimowy sezon infekcyjny trwa.
"Szczepienie przeciw grypie można wykonać w dowolnym momencie przez cały sezon epidemiczny. To najskuteczniejsza strategia zapobiegania chorobie. Szczepienia chronią przed powikłaniami pogrypowymi, takimi jak np. zapalenie ucha środkowego, zapalenie krtani i tchawicy, płuc czy mięśnia sercowego. Powikłania te mogą pozostawić zdrowotne konsekwencje do końca życia, a nawet zakończyć się zgonem. Zdarzają się u wszystkich grup wiekowych" - czytamy w komunikacie.
Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina, że dzieci i młodzież do 18 lat, osoby powyżej 65 roku życia oraz kobiety w ciąży i w połogu - mają refundowane szczepienia. Wszyscy pozostali: od 18 do 64 lat - mogą skorzystać z 50% refundacji.
Trzeba pamiętać, że poza grypą panuje też Covid-19 i wirus RSV.
