Blisko 30 okulistów z całego świata zjechało do Lublina, żeby szkolić się w centrum symulacji medycznej Uniwersytetu Medycznego w ramach najbardziej prestiżowego w Europie kursu zaawansowanej chirurgii oka ESASO. Uczyli się w teorii i w praktyce najbardziej skomplikowanego zabiegu jakim jest witrektomia.
W szkoleniu uczestniczyli lekarze z całego świata m.in. Jamajki, Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii, Grecji, Estonii, a wśród nich również grupa Polaków. Są to już doświadczeni chirurdzy, którzy chcą pójść krok dalej i wkroczyć do elity wykonujących najbardziej skomplikowane zabiegi - mówi prof. Robert Rejdak - szef lubelskiej Kliniki Okulistyki SPSK 1 a jednocześnie jeden z wykładowców ESASO.
Okulistyka ma perfekcyjne narzędzie do symulacyjnej nauki. Przez ostatnie lata technika poszła do przodu. Dysponujemy najnowocześniejszym sprzętem do symulacji operacji. Możemy to robić zupełnie w wirtualnej rzeczywistości, programując wszelkie parametry jakie chcemy przećwiczyć. Oprócz tego lekarze mają możliwość ćwiczenia na oczach świńskich lub specjalnych plastikowych, na sprzęcie identycznym jaki jest na wyposażeniu sal operacyjnych - mówi prof. Rejdak.
Jeszcze kilkanaście lat temu chirurg nie miał możliwości przećwiczenia zabiegów w warunkach symulacyjnych. Uczył się od razu na sali operacyjnej. Przyglądając się, asystując. Dużo czasu mijało zanim samodzielnie był w stanie wykonać zabieg. Teraz może do perfekcji wytrenować ruchy rąk, narzędzi, obsługę sprzętu (również nogami). Wchodząc na prawdziwą salę operacyjną nie jest niczym zaskoczony. Nie musi się uczyć obsługi sprzętu, szybciej więc może opanować zabiegi na pacjencie.
Lubelski ośrodek został wybrany do prowadzenia szkoleń przez Europejską Szkołę Zaawansowanych Studiów Okulistycznych (ESASO) z siedzibą w szwajcarskim Lugano - jako jeden z dwóch, obok Singapuru, ośrodków satelitarnych. W branży okulistycznej certyfikaty ze szkoleń ESASO uznawane są za najbardziej prestiżowe na świecie. Uzyskanie takiego certyfikatu potwierdza bardzo wysokie kwalifikacje.
(ag)