Okres karnawału przywodzi na myśl zabawy taneczne, których niestety aktualnie nie doświadczamy z racji pandemii. W piosence, która królowała na salach balowych w latach 70-tych słyszymy radosne słowa „Serduszko puka w rytmie cza-cza ..”. Niestety często, gdy my odczujemy tego typu pukanie w naszej klatce piersiowej, nie jest nam do śmiechu.
Ci, którzy mają pojęcie o tańcu wiedzą, że rytm cza-czy nie jest jednostajny, a nasze serce właśnie tak powinno pracować. Dlaczego zatem pracuje w rytmie cza-cza? Może być wiele powodów.
Po pierwsze, może nasze serce jest źle ukrwione i przez to nie funkcjonuje prawidłowo. W takiej sytuacji obok standardowo stosowanych leków warto rozważyć preparaty ziołowe zawierające ekstrakt z kwiatostanu głogu, który poprawia ukrwienie mięśnia sercowego, przewodnictwo elektryczne w sercu, zmniejsza jego nadmierną pobudliwość oraz zbyt wolny rytm pracy.
Czasami zaburzenia rytmu pracy serca spowodowane są stanami nadmiernego pobudzenia emocjonalnego. Wówczas sprawdza się podawanie naparów, bądź ekstraktów z ziela serdecznika. W ziołolecznictwie najlepiej sprawdzają się mieszanki ziołowe, dlatego warto odwołać się do sprawdzonych receptur. Jedną z nich pozwalam sobie przytoczyć:
Można też zażywać preparaty w postaci kropli ziołowych:
Obie te receptury - poza wyżej wspomnianymi ziołami - zawierają surowce o działaniu uspokajającym, takie jak: korzeń kozłka, szyszki chmielu oraz ziele melisy.
Zaburzenia rytmu pracy serca mogą być konsekwencją niedoboru mikro i makroskładników odżywczych takich jak: magnez potasu, a także witaminy B1. Niedobór magnezu możemy uzupełnić poprzez jego suplementację lub picie wód mineralnych bogatych w ten pierwiastek. Potas występuje obficie w owocach i warzywach np. pomidory czy banany. Źródłem witaminy B1 są np. otręby, drożdże i podroby.
Należy również brać pod uwagę jeszcze jedną przyczynę tego, że serce pracuje nieprawidłowo. Jest nią niedobór w komórkach mięśnia sercowego koenzymu Q10, który odpowiada za właściwą energetykę serca.
Do sytuacji niedoboru koenzymu Q10 dochodzi szczególnie u osób starszych, zwłaszcza tych, które zażywają leki z grupy statyn. U takich pacjentów należy wdrożyć suplementację diety koenzymem Q10, rekomenduje się stosowanie 100 mg tej substancji na dobę. Naturalne substancje mogą być stosowane łącznie z zalecanymi lekami, jednakże należy o tym poinformować lekarza prowadzącego.
