​W Katowicach wykryto pierwszy przypadek wariantu Omikron koronawirusa w Polsce. Mutacja została stwierdzona w próbce pobranej od 30-letniej obywatelki Lesotho - podało Ministerstwo Zdrowia.

Mamy informację sprzed chwili. Mamy w Polsce już potwierdzony pierwszy przypadek omikronu. Jest to przypadek ze stacji WSSE (Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna - dop.red.) z Katowic - powiedział Kraska.

"Potwierdzamy wykrycie wirusa w wersji Omicron przez WSSE Katowice. Mutacja została stwierdzona w próbce pobranej od 30-letniej obywatelki Lesotho. Pacjentka jest w izolatorium i czuje się dobrze. @GIS_gov podjął niezbędne działania" - napisał na Twitterze resort zdrowia.

Nie lekceważmy nowego wariantu koronawirusa

Sekretarz generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus zaapelował we wtorek, aby nie lekceważyć Omikronu, mimo iż brak jest dowodów na to, że jest on groźniejszy, od dominującego obecnie na świecie wariantu Delta. 

Obawiamy się, że ludzie postrzegają go jako wariant łagodny. Nie doceniamy tego wirusa na własne ryzyko. Nawet jeśli Omikron powoduje mniej ciężką chorobę, sama liczba zakażeń może ponownie sparaliżować nieprzygotowane systemy opieki zdrowotnej - powiedział Tedros.

Ostrzegł także, iż same szczepionki nie pozwolą żadnemu krajowi wyjść z kryzysu epidemicznego i wezwał do dalszego stosowania wszystkich istniejących narzędzi antycovidowych, takich jak noszenie maseczek, regularna wentylacja wnętrz i przestrzeganie dystansu społecznego.

Róbcie to wszystko. Róbcie to konsekwentnie i róbcie to dobrze - nawoływał szef WHO.