U progu sezonu wirusowego, gdy jesteśmy narażeni nie tyko na zakażenie Covid-19, ale też na to, że zaatakuje nas wirus grypy lub zwykłe przeziębienie, sprawdzamy, jak wzmocnić naszą odporność jedzeniem, w tym polskimi owocami, na przykład aronią, jabłkami i borówką amerykańską. Nasz dziennikarz Michał Dobrołowicz rozmawiał na ten temat z profesor Iwoną Wawer, wieloletnią pracownik naukową Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Wchodzimy we wspaniały okres, gdy mamy dostęp do wielu owoców, w tym do jagodowych. Polecam aronię. Nie da się jej zjeść na surowo, ale jest rewelacyjna, wspomaga wszystko: polecam sok z aronii, który można mieszać z sokiem jabłkowym. Bardzo smaczna jest też aronia wymieszana z sokiem z czarnej porzeczki. Jest czas robienia przetworów i polecam zrobić aronię z jabłkiem albo ze śliwkami, takie powidła są bardzo smaczne i można je długo przechowywać - opisuje w rozmowie z RMF FM profesor Iwona Wawer.

Dieta i owoce a jesienna fala

Martwię się o następną falę pandemii. Martwię się o osoby, które już przeszły Covid-19 - przyznaje w rozmowie z RMF FM profesor Iwona Wawer. Jak można im pomóc? 

Na przykład wprowadzając do ich diety obficie owoce takie jak aronia i jabłko, powinniśmy wykorzystywać te owoce. Dieta jest tak ważna, bo na Covid-19 nie ma leków. Możemy liczyć tylko na własny system odporności. Musimy mieć żywność bogatą w witaminę C oraz w fitowitaminy, związki polifenolowe, silne antyoksydanty, które działają przeciwzapalnie - dodaje.

Co znajdziemy w aronii?

W aronii nie ma witaminy C. Jest za to bardzo dużo związków antocyjanów, nadających aronii piękny ciemnoczerwony kolor aronii. One działają silnie przeciwzapalnie, działają bardzo korzystnie na tkankę mózgową, bo przenikają przez barierę krew-mózg. W tej chwili, gdy mamy problemy z mgłą mózgową, pocovidową, to wynika z tego, że mieliśmy niedotlenienie mózgu. Właśnie takie związki, które potrafią zregenerować tkankę mózgową są bardzo potrzebne. Te związki zawiera też borówka amerykańska. Zamrożenie owoców to teraz dobry pomysł na zimę, bo to nam przedłuża sezon na owoce - dodaje prof. Wawer.

Opracowanie: