Jeden z najstarszych warszawskich wieżowców, Intraco, idzie do rozbiórki. Tak zdecydowali jego właściciele. Decyzję argumentują stanem starzejącej się konstrukcji.
- Budynek Intraco w Warszawie obchodzi 50. urodziny.
- Polski Holding Nieruchomości uważa, że budynek nie spełnia już współczesnych standardów.
- Rozbiórka starego Intraco planowana jest na przełom I i II kwartału 2026 roku i może trwać 12-16 miesięcy.
- Inwestycja ma być zakończona w 2030 roku.
Budynek Intraco w tym roku obchodzi swoje 50. urodziny. Charakterystyczny punkt warszawskiego Muranowa, wielkie "lustro" obecne tu od lat 70. XX wieku, nie wytrzymuje próby czasu. Tak twierdzi jego właściciel, czyli Polski Holding Nieruchomości.
W wieżowcu brakuje nowoczesnych ułatwień dla osób z niepełnosprawnościami, klimatyzacja nie radzi sobie z upałami, stropy w budynku są niskie, za to koszty utrzymania - wysokie. Zdaniem PHN, mimo wielu modernizacji na przestrzeni dekad, "doszliśmy do ściany".
Konieczne jest postawienie nowego drapacza chmur. Stary musi zniknąć.
W tej chwili wieżowiec mierzy, licząc wysokość do dachu, 107 metrów i liczy 39 kondygnacji. Jego nowa odsłona ma mieć niemal identyczną wysokość, ale mniej pięter - nawet o niemal połowę. Dzięki temu stropy będą wyższe, łatwiej będzie organizować biura typu open space.
Bryła ma nawiązywać do starego Intraco. Najwyższe piętro może zostać wykorzystane jako punkt widokowy, na przykład poprzez utworzenie tam restauracji. Intraco, dzięki swojej wysokości i położeniu nieco na północ od ścisłego centrum Warszawy, dysponuje wyjątkowym widokiem na śródmiejską zabudowę.
PHN zdaje sobie sprawę, że decyzja o rozbiórce może wzbudzać emocje.
To nie była łatwa decyzja i to nie jest prosty proces, ale odpowiedzialne podejście do energooszczędności budynków oraz rosnących oczekiwań nas wszystkich co do bezpieczeństwa, nie pozwala przewlekle odkładać nieuniknionego - mówi prezes Holdingu Wiesław Malicki.
Inwestycja powinna być gotowa w 2030 roku - taki jest plan Polskiego Holdingu Nieruchomości.
Budynek jest w fazie projektowania, rusza właśnie przetarg na wykonawcę. Do końca roku wszyscy najemcy opuszczą wieżowiec, część z nich planuje zrobić to wcześniej.
Późną jesienią znany ma być wykonawca rozbiórki. Zadanie nie będzie łatwe. Metoda wybuchowa nie wchodzi w grę - budynek zostanie rozebrany kawałek po kawałku aż do najniższych pięter.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - rozbiórka rozpocznie się na przełomie I i II kwartału 2026 roku. Może potrwać 12-16 miesięcy.