Awaria na lotnisku w podwarszawskim Modlinie zaczęła się o godz. 14. Nie działał system automatycznej obserwacji meteorologicznej AWOS. W związku z brakiem danych meteorologicznych, niezbędnych do bezpiecznego prowadzenia operacji lotniczych, wszystkie przyloty i odloty zostały wstrzymane. Awarię udało się usunąć o godz. 19:30.
Z komunikatu opublikowanego przez biuro prasowe Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin wynika, że do awarii doszło w czwartek o godz. 14.
Na miejscu pracę rozpoczął specjalistyczny zespół serwisowy, który miał przywrócić działanie systemu AWOS. Bez danych meteorologicznych, loty nie były niemożliwe. Wszystkie rejsy w Modlinie wstrzymano.
Władze lotniska ostrzegały, że harmonogram operacji lotniczych w godzinach wieczornych może ulec zmianie. Przewoźnik Ryanair na bieżąco dostosowywał siatkę połączeń i informował pasażerów o utrudnieniach za pośrednictwem aplikacji mobilnej oraz strony internetowej.
Problem dotyczył wszystkich linii lotniczych obsługujących połączenia z i do Modlina.
Awarię udało się usunąć o godz. 19:30.
"System został w pełni przywrócony do działania i działa poprawnie. Wszystkie systemy lotniskowe funkcjonują prawidłowo. Lotnisko Warszawa/Modlin powróciło do rutynowego trybu operacyjnego" - podało biuro prasowe portu.
"Dziękujemy wszystkim pasażerom i partnerom za cierpliwość i wyrozumiałość" - czytamy w komunikacie Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.