W sobotę wieczorem w podszczecińskich Policach doszło do tragicznego zdarzenia. Młody mężczyzna zmarł w wyniku ugodzenia nożem. Sprawca jest poszukiwany przez policję.
Do tragedii doszło w sobotę, 2 sierpnia, w godzinach wieczornych na jednym z osiedli w Policach. Według wstępnych ustaleń, pomiędzy dwoma młodymi mężczyznami stojącymi przed sklepem monopolowym doszło do sprzeczki, która przerodziła się w bójkę.
W jej trakcie jeden z uczestników wyciągnął nóż i zadał cios, który okazał się śmiertelny - podaje Głos Miasta Police.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe oraz policję. Mimo podjętej reanimacji, życia młodego mężczyzny nie udało się uratować.
Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia i jest obecnie poszukiwany przez funkcjonariuszy - podaje TVP.
Policja apeluje do wszystkich osób, które mogą mieć informacje na temat okoliczności zdarzenia lub miejsca pobytu sprawcy, o kontakt z najbliższą jednostką policji.
Radny Waldemar Bubiłek, który wcześniej apelował o odebranie koncesji na sprzedaż alkoholu sklepowi, pod którym rozegrały się dramatyczne wydarzenia, podkreśla, że jego działania miały na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców.
Pisząc interpelację i prosząc o rozważenie odebrania koncesji sklepowi, myślałem o bezpieczeństwie mieszkańców. Tak czarnego scenariusza chyba nikt nie przewidywał - komentuje radny, cytowany przez Głos Miasta Police.
Bubiłek zaznacza, że nie można obwiniać pracowników sklepu, a problem ma charakter społeczny. To nie jest problem tylko jednego człowieka, który zadał cios. To problem społeczny, którego nie możemy ignorować - dodaje. Radny sugeruje także rozważenie wprowadzenia nocnej prohibicji w Policach.
Według Głosu Miasta Police przed sklepem dochodziło wcześniej do incydentów.