Tankowiec "Oktan", który zmierzał ze szwedzkiego Goeteborga do portu w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie), miał poważną awarię. Statek stracił zasilanie, a co za tym idzie sterowność. Załoga zdecydowała o natychmiastowym rzuceniu kotwic.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 17.30 na wysokości przeprawy promowej "Bielik".
Tankowiec "Oktan" nagle stracił zasilanie. Rzucono kotwice.
Po około 30 minutach dopłynęły do jednostki dwa holowniki, które w asyście pomogły tankowcowi dopłynąć do miejsca przeznaczenia.
Statek płynął z Goeteborga w Szwecji do Świnoujścia. Przyczyny awarii będzie ustalała Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich.
Promy wstrzymały kursowanie na przeprawie Warszów - między wyspami Uznam i Wolin.
