Krakowska policja odniosła się do doniesień o próbie porwania chłopca, do której miało dojść 29 lipca na osiedlu Bohaterów Września. Mundurowi poinformowali, że na komisariat przyszła kobieta, która chciała zgłosić sytuację dotyczącą jej syna, jednak o żadnej próbie porwania nie może być mowy.
Jak informują funkcjonariusze, 30 lipca do Komisariatu Policji VII w Krakowie zgłosiła się kobieta, która chciała powiadomić o incydencie z udziałem swojego syna. Z jej relacji wynika, że dzień wcześniej chłopiec został zaczepiony przez osoby jadące samochodem. Dziecko jednak natychmiast oddaliło się w stronę jednego z pobliskich osiedli, a pojazd odjechał w przeciwnym kierunku.
Policja podkreśla, że kobieta nie zgłaszała, aby doszło do próby porwania jej syna. W dniu zdarzenia nie było również żadnego wezwania patrolu na miejsce. Funkcjonariusze zaznaczają, że nie odnotowano żadnych innych sygnałów mogących potwierdzać wersję o próbie uprowadzenia dziecka.
W związku z okresem wakacyjnym policja przypomina, że jednym z jej priorytetów jest dbanie o bezpieczeństwo najmłodszych. Podczas codziennych patroli funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na osoby, które mogą zachowywać się podejrzanie w pobliżu dzieci.
