4 sposoby na dobrą formę po wakacjach

Nie zapominajmy, by w naszej diecie cały czas znajdowały się warzywa i owoce - podkreśla w rozmowie z RMF FM dietetyk Monika Stromkie-Złomaniec. Jeśli chodzi o warzywa, latem sięgamy po te surowe. Potem jesienią i zimą robimy to rzadziej. Możemy zrobić sobie rytuał, że kilka razy w tygodniu pieczemy warzywa takie jak dynia, marchewka, pietruszka, seler. W ten sposób warzywa możemy jeść częściej i więcej. Jeśli chodzi o owoce, raz czy dwa razy w tygodniu dzień możemy zaczynać koktajlem z owoców, choćby tych jagodowych. To jest bomba antyoksydacyjna, która jest nam bardzo potrzebna przez cały rok - dodaje dietetyk.

Latem owoce rzucają nam się w oczy na targu, a jesienią i zimą są często schowane w zamrażarkach. Warto je stamtąd wyciągnąć i wykorzystać - podkreśla Monika Stromkie.

Jeśli do tej pory nie byliśmy aktywni, specjaliści zalecają regularne, jesienne spacery. Spacery są bezpieczne, nie mówimy od razu o joggingu. Spacery, marsze, pływanie to jest to, co możemy swobodnie robić, nawet jeśli byliśmy mniej aktywni, śmiało możemy angażować się w takie aktywności, nawet bez specjalnego przygotowania. Jazda na rowerze, pływanie, marsze, tu na pewno nie przesadzimy - opisuje fizjoterapeutka, prof. Edyta Smolis-Bąk z Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie. 

Nietypowa podpowiedź lekarzy, jak zachować dobrą formę po wakacjach, dotyczy ochrony przed upałami. Co najmniej do czwartku ostrzeżenia przed upałami będą obowiązywać niemal w całej Polsce. Kolejne dni września też mają być bardzo ciepłe, a cały miesiąc zapowiada się z temperaturą znacznie powyżej średniej. W takiej sytuacji, wciąż aktualne są podpowiedzi z lipca i sierpnia. Najważniejsze jest odpowiednie nawodnienie. Powinniśmy regularnie pić wodę, to jest zalecenie dla każdego, bo w czasie upałów tracimy wodę, bardziej się pocimy - podkreśla lekarka rodzinna z Warszawy, dr Michalina Bou-Matar z Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.

Specjaliści zalecają, by wypijać 30 mililitrów wody na jeden kilogram masy ciała. W praktyce to oznacza, że człowiek, który waży około 70 kilogramów, powinien wypijać dziennie ponad dwa litry płynów. 

Lekarze zwracają uwagę, że w ostatnich dniach zgłasza się do nich coraz więcej pacjentów z objawami infekcji. To między innymi Covid-19. Obecnie jednego dnia w Polsce rejestrowanych jest średnio ponad dwa tysiące zakażeń. rzeczywista liczba przypadków, także tych nierejestrowanych w oficjalnych systemach, może być kilka lub kilkanaście razy większa. Najczęstsze objawy Covid-19 to teraz ból gardła, duże osłabienie, problemy z górnymi drogami oddechowymi. Grypy na razie nie widać, ale to też pewnie kwestia czasu - opisuje dr Michalina Bou-Matar.

Jak chronić się przed infekcjami? Specjalista chorób zakaźnych, szef Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym WUM, ekspert Lux Medu prof. Ernest Kuchar przekonuje, że od naszego zachowania zależy bardzo wiele. My możemy zaszczepić się przeciwko grypie, przeciwko pneumokokom. Możemy unikać skupisk ludzi w sezonie infekcyjnym. Możemy myć ręce i możemy dystansować się, czyli nie podchodzić zbyt blisko do kogoś, co do kogo nie mamy pewności, czy nie jest zakażony - dodaje prof. Kuchar.