​Już dziś, w środę 6 sierpnia, Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zastąpi na tym stanowisku Andrzeja Dudę, który pełnił ten urząd nieprzerwanie przez 10 lat. Portal money.pl dotarł do informacji, z której wynika, że nowy prezydent jeszcze w tym tygodniu przedstawi dwa projekty ustaw. To tzw. PIT 0 procent dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci, a także ustawa o Centralnym Porcie Komunikacyjnym.

Zobacz również:

Jak podkreśla portal, w najbliższych dniach prezydent Karol Nawrocki ma zaprezentować obiecane wyborcom w kampanii wyborczej projekty ustaw. 

Od tego zacznie prezydenturę Karol Nawrocki? Projekty dwóch ustaw jeszcze w tym tygodniu

Według ustaleń money.pl już dzień po zaprzysiężeniu, a więc w czwartek, prezydent ma przedstawić projekt ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, zaś w piątek zaproponuje ustawę tzw. PIT 0 procent skierowaną do rodzin z co najmniej dwójką dzieci. "Ustawa o CPK oparta na projekcie obywatelskim ma przywrócić zestaw kolejowych połączeń z CPK do mniejszych ośrodków w Polsce, tzw. szprychy" - czytamy w publikacji portalu. 

Z kolei drugi projekt to także jeden ze sztandarowych kampanijnych pomysłów Nawrockiego. 

Zakłada zwolnienie z podatku dochodowego do wysokości progu podatkowego dla każdego rodzica wychowującego co najmniej dwójkę dzieci (małoletnich, niepełnosprawnych lub uczących się do 25. roku życia). "Czyli tak jak dziś wygląda np. ulga na dzieci. W kampanii propozycja była pokazywana łącznie z drugą, dotyczącą podniesienia progu podatkowego z obecnych 120 tys. do 140 tys. zł" - napisano w artykule.

"To nie jest wcale dużo pieniędzy"

Dodano także, że do tej pory w przestrzeni publicznej pojawiały się różne wyliczenia, wskazujące na koszty tego rozwiązania. 

Jak pisze money.pl, aktualnie trwają ostatnie szlify projektu dokonywane przez zaplecze Karola Nawrockiego. "Wyliczono, że PIT 0 dla rodzin to koszt około 13 mld zł dla budżetu" - przekazał serwis. 

"Skończmy więc z opowieściami, że to propozycja, która kosztować będzie nawet kilkadziesiąt miliardów złotych. To po prostu nieprawda, a kwota 13 mld zł to nie jest wcale dużo pieniędzy" - powiedział portalowi rozmówca z otoczenia nowego prezydenta.