Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem wydał w czwartek o poranku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alerty obowiązują w całej północnej Polsce do piątku, 20 czerwca, do godz. 7:30. Jaka pogoda zapowiada się w pozostałej części kraju i jak będzie w przyszłym tygodniu? Uwaga: uderzy fala upałów. Jednego dnia słupki termometrów poszybują aż do 34 st. C.
- IMGW ostrzega przed wichurami na północy Polski. Ostrzeżenia pierwszego stopnia obowiązują do piątku, 20 czerwca, do godz. 7:30.
- W pozostałej części kraju w czwartek i piątek mogą wystąpić przelotne opady deszczu i sporadycznie burze.
- W niedzielę, 22 czerwca, zacznie się fala upałów, która utrzyma się przez kolejny tydzień. Na zachodzie będzie nawet do 32 stopni.
Silny wiatr prognozowany jest do piątkowego poranka przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ostrzeżenia pierwszego stopnia wydano dla północnej części kraju.
Oprócz czwartkowych wichur, miejscami - na północnym wschodzie, w centrum i na południu - wystąpią przelotne opady deszczu. Jak informują synoptycy, na krańcach północno-wschodnich możliwe są również burze.
Temperatura maksymalna od 16, 19 st. C na północy do 22, 25 st. C na południu. W nocy z czwartku na piątek będzie bezchmurnie.
"Jedynie okresami na północnym wschodzie zachmurzenie umiarkowane lub duże i tam możliwe słabe opady deszczu" - podaje IMGW.
W piątek zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Po południu, miejscami na wschodzie, mogą wystąpić słabe przelotne opady deszczu. W sobotę i w niedzielę bezchmurnie niemal w całym kraju. Najcieplej będzie na zachodzie: w Lubuskiem, Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku. Najchłodniej natomiast w woj. warmińsko-mazurskim i podlaskim, nad morzem i w rejonach podgórskich - jednak nadal będzie pogodnie, z temperaturą w okolicach 18-24 st. C.
W niedzielę zacznie się fala upałów, która utrzyma się przez kolejny tydzień. Najcieplej będzie na zachodzie Polski, gdzie termometry wskażą od 31 do 34 st. C, w centrum 29 st. C, a na południu od 26 st. C. w woj. podkarpackim do 30 st. C w woj. śląskim.
Tegoroczny, dotychczasowy rekord - według synoptyków - może paść w czwartek, 26 czerwca. Właśnie wtedy ma być do 34 st.