Gorączka jest objawem, który szczególnie niepokoi rodziców. To również najczęstszy powód wizyt u pediatry. Jaka temperatura jest groźna dla zdrowia malucha?
Jest jednym z najczęstszych, ale jednocześnie najmniej specyficznych objawów jakie występują. Gorączka może towarzyszyć wielu chorobom.
Przy mierzeniu temperatury musimy zadbać o to, by dziecko nie było przegrzane.
Jeżeli chodzi o noworodki, już stan podgorączkowy - 37-38 stopni - to powód do niepokoju i z takim noworodkiem powinniśmy się udać na konsultację lekarską.
W przypadku starszych dzieci, sprawa nie jest oczywista:
Musimy wziąć pod uwagę ogólny stan zdrowia dziecka - jak się zachowuje? Czy pije, czy zjada, jakie są czynności fizjologiczne - wyjaśnia lek. Paweł Bujny z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie.
Gorączką, którą powinniśmy się niepokoić jest temperatura powyżej 38,5 stopnia i taka, która nie reaguje na leki przeciwgorączkowe. Przy tym musimy pamiętać, by były one podawane w dobrych dawkach, a dziecko było dobrze nawodnione.
Przyczyna gorączki może być banalna jak np. przegrzanie. Jednak jeżeli towarzyszą jej kaszel, biegunka, wymioty, czy niepokojące objawy ze strony ośrodkowego układu nerwowego, wtedy wymagana jest pilna konsultacja z lekarzem - dodaje pediatra Zofia Szymanowska.