Przestrzeganie zasad zdrowego trybu życia sprawia, że dzieci stają się... mądrzejsze - przekonują na łamach czasopisma "The Lancet Child & Adolescent Health" kanadyjscy naukowcy. Badania prowadzone w Children's Hospital of Eastern Ontario Research Institute pokazały, że odpowiednia ilość snu i aktywności fizycznej oraz ograniczenie czasu spędzanego przed ekranami komputerów czy telewizorów zwiększa ich zdolności poznawcze. Jak mówi RMF FM współautor pracy, dr Jeremy Walsh z University of British Columbia-Okanagan, liczy się praktycznie wszystko, co dziecko robi przez 24 godziny. Niestety, liczba dzieci, które przestrzegają wskazań lekarzy, maleje.

Naukowcy z Kanady wykorzystali dane z badań prowadzonych w Stanach Zjednoczonych na grupie 4500 dziewiecio- i dziesięciolatków. Obejmowały one zarówno informacje na temat trybu życia dzieci, jak i wyniki testów badających ich zdolności poznawcze. Sprawdzili, jaki wpływ na ich zdolności umysłowe miało przestrzeganie obowiązujących w Kanadzie wskazań na temat zdrowego trybu życia dziecka (Canadian 24-hour Movement Guidelines) sugerujących, że w tym wieku konieczne jest od 9 do 11 godzin snu, co najmniej godzina aktywności fizycznej, trzeba równocześnie ograniczyć czas przed ekranem do nie więcej niż 2 godzin. Okazało się, że u dzieci spełniających wszystkie te warunki poziom zdolności poznawczych rośnie w porównaniu z tymi, które nie spełniają żadnych, nawet o 5 procent. Jak mówi Grzegorzowi Jasińskiemu Jeremy Walsh, analiza danych wykazała, że wszystkie te warunki spełnia zaledwie 5 proc. dzieci, żadnego aż 30 procent. Jego zdaniem rodzice powinni to dokładniej monitorować i przekonywać dzieci do tego, że zdrowszy tryb życia naprawdę przyniesie im pożytki.  

Grzegorz Jasiński: Wyniki państwa badań zdają się potwierdzać, że warto, by dzieci słuchały rodziców jeśli chodzi o to, kiedy kłaść się spać, kiedy się bawić...

Jeremy Walsh: Zdecydowanie tak. Trzeba przy tym brać pod uwagę całą dobę i wszelkie podejmowane przez dzieci aktywności. To istotne, przez jaki czas są fizycznie aktywne, jak długo śpią, jak długo wreszcie wpatrują się w różnego typu ekrany. Nasze badania wskazują, że więcej snu i więcej aktywności fizycznej, przy równoczesnym ograniczeniu czasu przed ekranem, dobrze wpływa na zdolności poznawcze.

Rodzice oczywiście powinni znać wskazania, których warto przestrzegać... Jakie są w Kanadzie?

Zgodnie z tak zwanymi Canadian 24-hour Movement Guidelines, dzieci powinny być aktywne fizycznie przez nie mniej niż godzinę dziennie, nie powinny przesiadywać przed ekranami komputerów czy smartfonów więcej, niż dwie godziny, powinny spać od 9 do 11 godzin.

W jaki sposób badaliście zdolności poznawcze? Braliście pod uwagę kilka czynników...

Baza danych, do której mieliśmy dostęp mierzy poziom zdolności poznawczych z pomocą standardowego systemu testów Youth NIH ToolBox, analizuje wszystkie procesy poznawcze, w tym zdolności językowe, postrzeganie, uwagę, pamięć, czy procesy wykonawcze. Te testy dają nam ogólne pojęcie o inteligencji dziecka, mogą zastąpić klasyczne testy IQ. Dzieci przychodziły do laboratorium i przechodziły testy we wszystkich tych dziedzinach.

Jak silny efekt udało się zaobserwować?

W naszych badaniach bardzo dokładnie kontrolowaliśmy wszelkie dodatkowe czynniki, o których wiemy, że wpływają na zdolności poznawcze. Wiemy na przykład, że wpływają na to procesy dojrzewania - im większa dojrzałość, tym lepsze zdolności poznawcze. Wiemy, że rasa i pochodzenie też mają swoje znaczenie. Wszystko to uwzględniliśmy i w naszej analizie interesowaliśmy się już tylko trybem życia. Okazało się, że przestrzeganie wszystkich tych wskazań daje 4,5-procentowy zysk, w porównaniu z sytuacją, gdy żadne nie jest spełnione. Biorąc pod uwagę wszystkie inne czynniki wpływające na zdolności poznawcze oceniamy, że to znacząca zmiana.

Co było najważniejsze - sen, czas przed ekranem?

Nasze wyniki pokazały, że największy pozytywny wpływ na zdolności poznawcze ma równoczesne spełnienie norm dotyczących snu i czasu przed ekranem. Co ciekawe, samo ograniczenie czasu przed ekranem też wykazuje silny, pozytywny wpływ.

A co z aktywnością fizyczną?

Co ciekawe, nie znaleźliśmy żadnego wpływu samej aktywności fizycznej czy jej kombinacji z innymi czynnikami. Podejrzewamy jednak, że wynika to z pewnych ograniczeń sposobu zbierania danych na jej temat. W ankiecie było tylko jedno pytanie o to, przez ile dni w tygodniu dziecko było aktywne powyżej 60 minut. Z literatury wiemy, że zarówno czas, jak i rodzaj aktywności, wreszcie jej intensywność mają wpływ na pracę mózgu, wydaje się, że celowe byłyby dokładne pomiary tych czynników. Wtedy mogłyby pojawić się czytelne efekty.

Czy będziecie to państwo sprawdzać czy to będzie kolejny etap analizy?

Badania, do których mamy dostęp w przyszłym roku zaczną uwzględniać te czynniki, prowadząc dokładniejsze testy aktywności z pomocą akcelerometrów i innych urządzeń. To da nam możliwość analizy jak czas, rodzaj i intensywność wysiłku wpływa na zdolności poznawcze. Zobaczymy tu jakiś efekt. Co istotne, doskonale wiemy, że aktywność fizyczna jest bardzo istotna dla całego naszego zdrowia, to najistotniejsze z tego punktu widzenia działanie. My pokazujemy, że w ten sposób wszystko, co dzieci robią przez całą dobę ma znaczenie dla ich inteligencji. I jeszcze jedno jest ważne. Widzimy wyraźnie, że dzieci w coraz mniejszym stopniu te wskazania spełniają. Wszystkie trzy reguły spełniało zaledwie 5 proc. z nich, podczas gdy aż 30 proc. nie spełniało żadnej. To niepokoi. Powinniśmy dokładniej monitorować zachowanie dzieci i zachęcać je, by prowadziły zdrowszy tryb życia, to istotne także dla ich inteligencji.

(m)