Duży wzrost zachorowań na krztusiec zaobserwowano w Grecji – donosi agencja AMNA. Od początku roku zarejestrowano tam ponad 200 przypadków tej choroby. Są ofiary śmiertelne. Sprawdź, w jaki sposób można się zarazić i po czym rozpoznać ten groźny kaszel.
W ostatnich miesiącach w kilku europejskich krajach, w tym w Grecji, odnotowano wzrost liczby zachorowań na krztusiec w porównaniu z latami poprzednimi.
Prawie wszyscy chorzy to dzieci i nastolatkowie. Dwoje chorych niemowląt zmarło, a co najmniej troje wymagało hospitalizacji.
Według greckiej Narodowej Organizacji Zdrowia Publicznego wzrost zachorowań może być związany z opóźnionym procesem uodpornienia części grup wiekowych i pandemią Covid-19.
Źródłem zakażenia pałeczką krztuśca są chorzy - zarówno dzieci z pełnoobjawową chorobą, jak i młodzież czy osoby dorosłe, u których choroba może przebiegać łagodnie i niecharakterystycznie. Największa zaraźliwość występuje w pierwszych dwóch tygodniach choroby i utrzymuje się przez 4-5 tygodni.
Krztusiec jest bardzo zaraźliwy, bardziej nawet niż ospa wietrzna. Ryzyko zachorowania osoby wrażliwej po kontakcie z chorym przekracza 80 proc..
Zakażenie przenosi się drogą kropelkową podczas kaszlu i kichania, a także poprzez kontakt bezpośredni, choć w tym przypadku zaraźliwość jest znacznie mniejsza.
Krztusiec należy podejrzewać kiedy kaszel utrzymuje się dłużej, niż 7 dni, a zwłaszcza gdy trwa dłużej, nasila się nocą i ma charakter napadowy. Im dłużej utrzymuje się kaszel, tym większe jest prawdopodobieństwo, że jego przyczyną jest zakażenie pałeczką krztuśca.
W początkowym okresie krztusiec jest nieodróżnialny od wirusowych infekcji górnych dróg oddechowych - jeżeli nie wystąpią typowe napady kaszlu zakończone wymiotami, to prawdopodobnie nie pomyślimy o krztuścu.
Krztusiec może przebiegać, jako przewlekły kaszel bez innych objawów, przewlekłe zapalenie górnych dróg oddechowych z łagodnym kaszlem, zapalenie oskrzeli z uporczywym i męczącym kaszlem i rzadziej, pod postacią zapalenia płuc. Napady kaszlu mogą nawracać w czasie przeziębień lub pod wpływem czynników drażniących.
Pierwszą fazę trudno odróżnić od ciężkiego przeziębienia. Występuje suchy kaszel, katar, stan podgorączkowy, ból i zapalenie gardła. Następnie to przeradza się w napady kaszlu, duszności, zaczerwienienie twarzy, sinica i bezdech. Kaszel mogą wyzwalać emocje, jedzenie, kichanie, ziewanie i sen.
Im dziecko starsze i im więcej otrzymało dawek szczepionki przeciw krztuścowi, tym przebieg choroby jest łagodniejszy.
Krztusiec może dawać wiele powikłań. Typowym jest zapalenie płuc i zapalenie ucha środkowego. Najgroźniejszym powikłaniem jest krztuścowe uszkodzenie mózgu, które objawia się napadami drgawek, zaburzeniami świadomości, niedowładami i uszkodzeniem nerwów czaszkowych i prowadzi do trwałego kalectwa.
W ostrej nieżytowej fazie krztuśca, leczenie właściwym antybiotykiem może zahamować rozwój choroby. W rozwiniętej fazie kaszlu, antybiotyk jedynie skraca okres zaraźliwości, natomiast nie ma wpływu na objawy choroby. Wiemy, że chory na krztusiec przestaje zarażać po 5 dniach właściwej antybiotykoterapii. Niestety nie ma leków o udowodnionym działaniu łagodzącym kaszel krztuścowy w rozwiniętej fazie choroby.
Jedynym i bardzo skutecznym sposobem zapobiegania tej chorobie jest szczepienie. Szczepienie przeciwko tej chorobie jest obowiązkowe u dzieci, a odmowa szczepienia może skutkować karą. O szczepieniu na koklusz powinny też pomyśleć osoby dorosłe, zwłaszcza te, które mają obniżoną odporność. Odpowiednia szczepionka dla dorosłych jest dostępna na rynku.
Źródło: PAP/ Medycyna Praktyczna