Na rynku past do zębów od jakiegoś czasu mamy do czynienia z czarnymi pastami z aktywnym węglem. Już w czasach starożytnej Grecji stosowano węgiel drzewny do celów higieny jamy ustnej. Obecnie w sprzedaży dostępne są wybielające pasty do zębów, proszki i płyny do płukania z „czarnym złotem” – jak mawiają niektórzy. Producenci przekonują o wybielającym i antyseptycznym działaniu preparatów. Czy są faktycznie są skuteczne, a co najważniejsze – bezpieczne?
Węgiel aktywny, nazywany "czarnym złotem", posiada właściwości adsorpcyjne. Jest on aktywowany parą wodną bądź tlenem. Proces aktywacji węgla ma na celu maksymalne zwiększenie jego zdolności do pochłaniania szkodliwych substancji. Dzięki dużej powierzchni wchłaniającej, z łatwością wiąże gazy jelitowe, bakterie, toksyny, białko oraz niektóre leki. Z tego powodu najczęściej bywa stosowany w leczeniu biegunki, a także w charakterze odtrutki po przedawkowaniu niektórych leków. Jednak coraz częściej staje się składnikiem preparatów, wykorzystywanych w stomatologii i kosmetologii.
W 2017 roku przeprowadzono badanie, uwzględniające 118 artykułów dotyczących past do zębów na bazie węgla aktywnego. Wyniki wskazują na niewystarczające dowody naukowe wykazujące ich korzyści kosmetyczne i zdrowotne.
Możliwe zagrożenie dla życia stanowią wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, obecne podczas obróbki węgla drzewnego, a także glinka bentonitowa, stosowana w produktach do pielęgnacji skóry, lekach i pastach do zębów.
Większość past do zębów z węglem aktywnym pozbawiona jest fluoru. Na polskim rynku dostępnych jest kilka past na bazie węgla zawierających fluor. Jednakże, kontrolując skład jednej z nich, okazuje się, że zawartość fluoru w danej paście wynosi 1131 ppm, podczas gdy wymagana dawka fluoru w paście dla młodzieży i osoby dorosłej powinna osiągać wartość 1450 ppm.
Mając na uwadze fakt, że zawartość fluoru we wziętej przez nas pod lupę paście jest zbyt niska, należy jednocześnie zauważyć, że jego obecność w składzie pasty do zębów obok węgla aktywnego sprawi, że organizm człowieka nie zdąży przyswoić jonów fluoru, ponieważ zostaną one związane z węglem aktywnym. Zdolności adsorpcyjne węgla aktywnego wykorzystywane są do niwelowania nadmiaru fluoru na obszarach o zbyt wysokiej jego zawartości w wodzie pitnej - tłumaczy lek. stom. Agata Wojdalska i przypomina, że fluor jest niezbędny dla utrzymania prawidłowego stanu zębów i jamy ustnej. Łącząc się z budulcem szkliwa, jakim jest hydroksyapatyt, tworzy odporniejszy na działanie kwasów fluoroapatyt. Wspomaga również proces remineralizacji. W ten sposób zmniejsza ryzyko próchnicy.
Jak wyjaśnia dentystka, wewnątrzpochodne przebarwienia zębów powstają na skutek starzenia się organizmu, problemów ogólnoustrojowych czy zażywania narkotyków. Zewnątrzpochodne przebarwienia zębów mogą być spowodowane złą higieną jamy ustnej, spożywaniem nadmiernej ilości barwiących pokarmów i napojów oraz paleniem tytoniu. Kolor zębów zdeterminowany jest przez kolor zębiny, czyli tkanki znajdującej się pod szkliwem. Przezierność szkliwa zależy od jego mineralizacji, jednak można uznać, że delikatnie rozjaśnia kolor zęba.
Właściwości wybielające węgla aktywnego uzasadnia się zdolnością wymiany jonów w jamie ustnej przez nanopory, przyczepnością do szkliwa zębów i usuwaniem środków barwiących zęby (ze względu na jego zdolność adsorbowania pigmentów, chromoforów i plam z powierzchni zęba). Wszystko przy wspomagającym działaniu glinki bentonitowej. Jednak bardziej prawdopodobnym mechanizmem działania past z węglem jest wybielanie przez ścieranie powierzchni szkliwa - zaznacza lek. stom. Agata Wojdalska.
Ekspertka przypomina, że uszkodzone szkliwo nie ulega regeneracji. Mikrouszkodzenia mechaniczne, spowodowane schropowaceniem jego powierzchni pastą zawierającą węgiel, sprawią, że zęby, zamiast odbijać światło i błyszczeć, będą matowe. Jednocześnie, wraz z cieńszą warstwą szkliwa, bardziej uwidocznimy żółtą zębinę, czyli zamierzony efekt wybielania będzie miał całkowicie odwrotny skutek.
Tym sposobem możemy również doprowadzić do odsłonięcia kanalików zębinowych i nadwrażliwości. Należy również zauważyć, że podczas gdy węgiel aktywny działa wyłącznie na zewnętrzną powierzchnię zębów, preparaty do profesjonalnego wybielania zębów w gabinecie, bądź wybielania nakładkowego oddziałują zarówno na zębinę, jak i na szkliwo - dodaje.
Zazwyczaj producenci past na bazie węgla aktywnego przekonują o ich organicznym składzie, który miałby zapewnić naturalne właściwości antybakteryjne, antyseptyczne, a nawet przeciwgrzybicze. Standardowo pasty te, oprócz węgla aktywnego, zawierają:
- fluor: chroni przed próchnicą
- ksylitol: najczęściej zamiast fluoru, zwiększa produkcję śliny, wspomaga oczyszczanie zębów, jednocześnie ograniczając ryzyko próchnicy
- olej kokosowy: regeneruje dziąsła, stanowi źródło minerałów i witamin
- wyciągi roślinne: działają antybakteryjnie, łagodzą podrażnienia.
W żadnym wypadku pasty z węglem nie powinny zastępować kompleksowego leczenia periodontologicznego, szczególnie w przypadku zaawansowanych chorób przyzębia. Ponadto, głębokie patologiczne kieszonki dziąsłowe, będące jednym z objawów zapalenia przyzębia, sprzyjają poddziąsłowemu gromadzeniu się pewnych ilości czarnej pasty. Długotrwałe zaleganie drobinek węgla może wywierać negatywny wpływ na przyzębie, a przebarwienie tkanek przyzębia stanowi defekt estetyczny - wyjaśnia stomatolog.
Jak zauważa specjalistka, uwzględniając właściwości adsorpcyjne węgla aktywnego, mając do dyspozycji pasty do zębów oraz płukanki, można by uznać, że będzie on skuteczny w walce z nieświeżym oddechem.
Nieświeży oddech zazwyczaj spowodowany jest rozwojem bakterii beztlenowych, które produkują lotne związki siarki. Aktywny węgiel nie zwalcza bakterii beztlenowych. Skuteczność preparatów z węglem będzie w tym przypadku prawdopodobnie złudna. Początkowe uczucie świeżości, po chwili zostanie zastąpione ziemistym posmakiem, a substancje zapachowe pochłonięte przez węgiel. Należy leczyć przyczynę - podkreśla dentystka.