Trudno odciąć się od technologii, a telefon służy już nam nie tylko do kontaktu, ale także do pracy. Mimo wszystko, widząc osoby, które wpatrzone w ekran urządzenia przechodzą przez ulicę lub siedzą przy stole w restauracji, bardzo często w towarzystwie - zastanawiamy się, czy sytuacja nie wymyka się spod kontroli i czy to nie jest już uzależnienie. Na szczęście, refleksja przychodzi coraz częściej - bo coraz więcej osób zgłasza się do specjalisty. 15 lipca obchodzimy Dzień bez Telefonu Komórkowego.

Gdy rozładuje się telefon lub zostanie w domu i odczuwamy związany z tym niepokój, to zdaniem specjalistów, mamy objawy uzależnienia, takie jak przy innych używkach.

Uzależnienie od telefonu (smartfonu) należy do grupy uzależnień behawioralnych, w której są także: uzależnienie od gier komputerowych, seksoholizm czy hazard. To także jedna z postaci cyberuzależnienia, czyli uzależnienia od technologii cyfrowych lub od treści przekazywanych przez takie urządzenia.

Oczywiście, pojedynczy objaw nie świadczy o uzależnieniu, ale jeśli tego jest więcej albo wpływa to na nasze życie, to trzeba pomyśleć o tym, czy mamy problem. Uzależnienie polega na tym, że każdorazowo, gdy otrzymujemy gratyfikację po sięgnięciu po interesujące nas treści, które stymulują nasz układ, nagrody - podnosi się poziom dopaminy i czujemy satysfakcję. Im częściej i im dłużej to robimy, to ten mechanizm jest bardziej utrwalony i źle czujemy się gdy to jest nam zabrane - tłumaczy dr Michał Opielka, psychiatra, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie.

Objawy, na które warto zwrócić uwagę to:

  • wrażenie, że jesteśmy pod przymusem ciągłego korzystania z telefonu,
  • ciągłe zerkanie na ekran w poszukiwaniu nowych powiadomień,
  • zawsze mamy telefon przy sobie,
  • złościmy się i frustrujemy, gdy nie możemy skorzystać z telefonu,
  • unikamy bezpośrednich kontaktów z innymi ludźmi, spotkań towarzyskich,
  • boimy się, że telefon nam się rozładuje,
  • ciągle nasłuchujemy dźwięku połączeń lub powiadomień - a coraz częściej wydaje nam się, że je słyszymy
  • coraz więcej czasu spędzamy przed ekranem telefonu,
  • zaniedbujemy codziennie obowiązki,
  • korzystamy z telefonu w porze snu,
  • oszukujemy bliskich, co do tego - ile czasu spędzamy z telefonem w dłoni,
  • utwierdzamy innych w przekonaniu, że wszystko mamy pod kontrolą, a telefon jest nam potrzebny z całkowicie praktycznych powodów.


Tak naprawdę, mało kto potrafi telefon odłożyć tak po prostu bez problemu. Nie da się od niego uciec, bo to często jest narzędzie pracy. Jednak z pewnością, w wielu sytuacjach - ilość czasu spędzanego z telefonem przekracza granice. Na szczęście, coraz więcej osób jest świadomych uzależnienia i stara się realnie coś z tym zrobić, dlatego jestem dobrej myśli, że uda się zmniejszyć skalę problemu, choć nie da się współcześnie odciąć od technologii - zaznacza psychiatra.

Czym grozi uzależnienie?

Nadmierne sięganie po telefon zmniejsza: kreatywność, produktywność i zdolność do koncentracji, a także prowadzi do przewlekłego zmęczenia i obniżenia nastroju.

Z uzależnieniem związane są objawy fizyczne, jak:

  • bóle głowy,
  • przemęczenie,
  • ból oczu,
  • bóle i zwyrodnienia mięśniowo-stawowe - np. bóle karku, pleców.


Z kolei do skutków psychicznych zaliczamy:

  • lęk - związany z tym, że ominie nas jakieś powiadomienie albo wydarzenie w świecie wirtualnym,
  • problemy ze snem, 
  • większą podatność na depresję, zaburzenia lękowe i obniżoną samoocenę.


Natomiast wśród problemów społecznych będą:

  • osłabienie więzi z najbliższymi,
  • rezygnacja z tradycyjnych rozmów, spotkań towarzyskich, aktywnego spędzania czasu,
  • pojawienie się problemów w życiu zawodowym, w tym długów.


Stopniowo można oduczać się nadmiernego korzystania z telefonu. Nie od razu, ale powoli i z pomocą terapeuty można nauczyć się gospodarować czasem z telefonem. Oczywiście, nie ma co walczyć z rozwojem techniki i nowymi opcjami komunikacji, ale w czasie, gdy technologia przenika każdy aspekt naszego życia, warto przypomnieć sobie, jak ważne są chwile spędzone offline - przekonuje dr Michał Opielka.

Poza wizytą u specjalisty, dobrym sposobem na radzenie sobie z uzależnieniem jest zapisanie się na zajęcia, które wypełnią nam czas lub poszukiwanie: aktywności i zainteresowań, które nie są związane z technologią.