Od lipca obowiązuje nowa lista leków refundowanych. Zdaniem specjalistów przynosi bardzo korzystne zmiany dla chorych na szpiczaka plazmocytowego i na niedrobnokomórkowego raka płuca z tzw. rearanżacją ALK. Na liście znalazły się przełomowe leki dla tych pacjentów.

Od 1 lipca chorzy na szpiczaka plazmocytowego zyskali dostęp (w ramach programu lekowego) do leku o nazwie daratumumab oraz do nowej generacji inhibitora proteasomu o nazwie karfilzomib.

Umieszczenie daratumumabu i karfilzominu na nowym wykazie leków refundowanych daje nadzieję na znaczne wydłużenie przeżycia tych pacjentów ze szpiczakiem plazmocytowym, u których nie zadziałały lub przestały działać inne terapie. W Polsce leki te będą stosowane od pierwszego nawrotu szpiczaka i będą dedykowane nieco innym populacjom pacjentów - powiedział PAP prof. Krzysztof Giannopoulos z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. Św. Jana z Dukli.

Daratumumab jest przeznaczony dla pacjentów po przeszczepieniu komórek krwiotwórczych szpiku, u których nastąpił nawrót choroby, jak również dla chorych, którzy nie kwalifikują się do przeszczepienia i wymagają kolejnej linii leczenia z powodu nawrotu. Z kolei karfilzomib będzie stosowany u pacjentów kwalifikujących się do przeszczepienia, którzy nie odpowiadają na tzw. leczenie indukujące (leczenie mające prowadzić do remisji, czyli wycofania się choroby - PAP) przede wszystkim pierwszej, ale również i kolejnych linii leczenia.

Nowatorska terapia. Może przedłużyć życie pacjentów

Daratumumab jest pierwszym przeciwciałem monoklonalnym (anty-CD38) w leczeniu szpiczaka plazmocytowego. Lek ma nowatorski mechanizmie działania oraz bardzo wysoką skuteczność. W Stanach Zjednoczonych został zarejestrowany jako terapia przełomowa. Z kolei Europejska Agencja Leków (EMA) uznała go za najskuteczniejszy spośród nowych cząsteczek i zarejestrowała w trybie przyśpieszonym.

Odsetek odpowiedzi na leczenie daratumumabem jest bardzo wysoki i wynosi od 75 proc. do 92 proc., a mediana czasu wolnego od postępu choroby wynosi ok. dwa lata.

Zastosowanie daratumumabu u chorych na szpiczaka jest przełomem, ponieważ istotnie poprawiło wyniki leczenia tego nowotworu. Obserwujemy m.in. bardzo dużą redukcję ryzyka progresji choroby, w porównaniu z innymi terapiami. Oczywiście, lek jest najbardziej skuteczny, gdy podaje się go we wcześniejszych liniach leczenia, dlatego będziemy starali się go stosować u pacjentów po pierwszym lub drugim nawrocie - wyjaśnił prof. Giannopoulos.

Karfilzomib będzie stosowany łącznie z lenalidomidem i deksametazonem u stosunkowo nielicznej grupy pacjentów, kwalifikujących się do autologicznego przeszczepienia komórek krwiotwórczych szpiku: Jest to ok. 10 proc. chorych, dla których przeszczepienie jest najlepszą opcją terapii i którzy nie odpowiadają na leczenie indukujące pierwszej linii z zastosowaniem bortezomibu, tj. inhibitora proteasomu pierwszej generacji - wyjaśnił prof. Giannopoulos. Ta grupa chorych nie miała dotychczas optymalnego leczenia, zaznaczył hematolog.

Przełom w leczeniu raka płuc

Prof. Dariusz Kowalski z Centrum Onkologii - Instytutu w Warszawie ocenił dla PAP, że bardzo istotna zmiana w programach lekowych dotyczy również pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca i tzw. reranżacją genu ALK: Dotychczas ta grupa chorych miała dostęp wyłącznie do pierwszej generacji inhibitora genu fuzyjnego ALK - kryzotynibu i dramatycznie potrzebowała dostępu do leków kolejnych generacji - powiedział PAP prof. Kowalski.

Wraz z nowym wykazem leków refundowanych pacjenci ci zyskali możliwość leczenia jednym z nich - alektynibem. Będzie go można stosować zarówno w pierwszej, jak i w drugiej oraz trzeciej linii terapii.

Prof. Kowalski przypomniał, że z badań, m.in. francuskich - wynika, iż sekwencyjne stosowanie kolejnych inhibitorów genu fuzyjnego ALK znacznie wydłuża przeżycie chorych na raka płuca z tą zmianą genetyczną.