W Polsce wykrywa się coraz więcej przypadków wirusa HIV. Od stycznia zakażenie potwierdzono u prawie dwóch tysięcy osób. To prawie dwa razy więcej niż przed rokiem.

Pierwsze przypadki zakażenia wirusem HIV odnotowano 40 lat temu w San Francisco. Dziś na całym świecie z HIV i AIDS żyje blisko 38 milinów osób, a w samym tylko 2020 roku wykryto 1,5 miliona nowych zakażeń HIV.

Z inicjatywy Światowej Organizacji Zdrowia od 1988 roku pierwszego grudnia obchodzimy Światowy Dzień AIDS. Jego celem jest uwrażliwienie na problem oraz solidaryzowanie się z ludźmi dotkniętymi tą chorobą.

Specjaliści komentują, że wzrost liczby zakażeń wirusem HIV wynika z tego, że coraz więcej osób zgłasza się do punktów testowania. Ruch w takich miejscach wciąż nie wrócił jednak do poziomu sprzed pandemii. Wciąż badanie w kierunku HIV kiedykolwiek wykonał tylko jeden na stu Polaków.

W Polsce działa 27 punktów testowania w kierunku wirusa HIV, głównie w największych miastach. Test można zamówić też bezpłatnie do domu, na przykład w mniejszej miejscowości.

Listę punktów, gdzie możesz zgłosić się po test w kierunku wirusa HIV, znajdziesz >>>TUTAJ<<<.

Pod tym adresem możesz zamówić test w kierunku wirusa hiv do domu.

Kiedy zrobić test na HIV?

Według ekspertów, test powinna wykonać każda osoba, która jest aktywna seksualnie. Specjaliści uspokajają, że nawet w przypadku zakażenia wirusem HIV, w Polsce dostępne jest leczenie.

Każdy wynik testu na HIV jest lepszy niż brak wiedzy. W takim rozumieniu, każdy wynik jest dobry. W Polsce są dostępne leki antyretrowirusowe, które ratują życie i sprawiają, że ludzie z wirusem HIV mogą żyć tak długo, jak osoby bez zakażenia. Nawet wynik dodatni pozwala włączyć leczenie i mieć dalej zdrowe, niezakażone dzieci. Osoby, które są leczone mają niewykrywalny poziom wirusa i nie zakażają w kontaktach seksualnych. Wobec tego leczenie wirusa HIV jest formą profilaktyki dla populacji - podkreśla doktor Magdalena Ankiersztein-Bartczak z Fundacji Edukacji Społecznej.

Z danych globalnych wynika, że na świecie wzrasta dostępność terapii antyretrowirusowych, co przekłada się na zmniejszenie liczby zgonów związanych z AIDS o 68 proc. od szczytu w 2004 roku.

Jak podają eksperci, pacjenci prawidłowo i systematycznie leczeni przez co najmniej 6 miesięcy nie stanowią zagrożenia dla innych osób.

Mówimy tu o zasadzie niewykrywalny = niezakaźny. Oznacza to, że pacjent dobrze leczony ma szansę na osiągniecie supresji wirusa, czyli niewykrywalnego poziomu wirusa we krwi i nie zakaża innych osób drogą seksualną - wyjaśnia prof. Alicja Wiercińska-Drapało, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych, Tropikalnych i Hepatologii w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. 

Obecnie dysponujemy szerokim wachlarzem terapii, które możemy dostosować do indywidualnych potrzeb pacjentów i dzięki temu skutecznie ich leczyć i utrzymać w terapii. Pojawiające się innowacje, jak np. niedawno wprowadzona dwulekowa terapia iniekcyjna ograniczająca liczbę i częstotliwość podań leku do kilku razy w roku, są kolejnym krokiem w stronę uelastycznienia schematów leczenia antyretrowirusowego. Jednak nawet najlepsze leki nie pomogą, jeżeli nie będziemy promować testowania HIV wśród osób aktywnych seksualnie, a zakażenie HIV będzie wykrywane w późnym stadium, często już z ciężkimi objawami upośledzenia odporności, czyli w stadium AIDS. Wczesne wykrycie wirusa HIV umożliwia szybsze wdrożenie leczenia i mniej konsekwencji zdrowotnych zarówno dla pacjentów, jak i dla całej populacji - dodaje.

Opracowanie: