"Latające kleszcze" - tak niektórzy opisują strzyżaki jelenie. To owady, które wyglądają jak kleszcz ze skrzydłami. Jednak kleszcze i strzyżaki, to nie to samo! Strzyżaki są owadami, a kleszcze pajęczakami. Czy strzyżaki są groźne dla ludzi?
Strzyżak jeleni jest podobny do kleszcza i żyje w lasach. Atakuje zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Gdy strzyżak wczepi się w żywiciela, trudno go wyciągnąć. Traci też wtedy skrzydła i w ten sposób upodabnia się do kleszcza.
"Latające kleszcze" mogą atakować zarówno w stadzie, jak i pojedynczo. Gryzą, łatwo wczepiają się w skórę i włosy, mogą również wchodzić do nosa, uszu i oczu.
Po ukąszeniu strzyżaka na skórze pojawia się swędząca grudka, która początkowo nie jest wyczuwalna. Silne świąd i ból wyczuwalne są dopiero następnego dnia. Grudka może utrzymywać się na skórze nawet do kilku miesięcy. Ukąszenie tego owada bardzo często prowadzi również do reakcji alergicznej, która może trwać również do kilku miesięcy.
Ugryzienia strzyżaków jelenich mogą być bardzo bolesne i niebezpieczne - jeżeli jesteśmy uczuleni. Wtedy po ugryzieniu może wystąpić reakcja alergiczna. Na początku ślad po ugryzieniu latającego kleszcza jest niemal niewidoczny, jednak po około trzech dniach w miejscu ugryzienia powstaje twardy, zaczerwieniony obrzęk, który mocno swędzi nawet przez 2-3 tygodnie.
Zwykle latające kleszcze spotykamy od czerwca do września. Jednak, jeżeli jest wytaczająco ciepło, owady są aktywne dłużej.
Trudno uchronić się przed strzyżakami, ponieważ potrafią się wcisnąć niemal wszędzie. Ubranie może nie wystarczyć, dlatego warto zaopatrzyć się w preparaty odstraszające owady. Można również unikać wycieczek do lasu, a także na tereny podmokłe.