Zimowa aura nie odpuszcza – Dolina Pięciu Stawów Polskich obudziła się pod 110-centymetrową warstwą śniegu, a na Kasprowym Wierchu jest niemal 90 cm puchu. Mimo że kalendarz powoli zwiastuje nadejście wiosny, w Tatrach panują warunki prawdziwie zimowe. Temperatura na szczytach spadła do minus 15 st. C.
Tatrzański Park Narodowy (TPN) ostrzega przed wyprawami w wyższe partie gór, gdzie obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Szlaki turystyczne są przysypane i w większości nieprzetarte, co sprawia, że ich przebieg jest trudny do rozpoznania. W dodatku niska podstawa chmur i śnieżne zamiecie ograniczają widzialność.
Służby TPN apelują o ostrożność i przypominają, że poruszanie się w wyższych partiach gór wymaga nie tylko dużego doświadczenia, ale także odpowiedniego sprzętu zimowego. Raki, czekan, kask i zestaw lawinowy koniecznie powinny znaleźć się w wyposażeniu.
Na Polanie Chochołowskiej 40-centymetrowa warstwa śniegu przykryła kwitnące krokusy. W samym Zakopanem notuje się blisko 30 cm śniegu.
Niemniej jednak, dla miłośników białego szaleństwa, obfite opady śniegu są jak znalazł. Warunki do uprawiania turystyki narciarskiej, czyli skitouringu, znacząco się poprawiły. W TPN można korzystać z bogatej sieci szlaków narciarskich.
Narciarze zjazdowi również mają powody do zadowolenia. Mimo że w poniedziałek silny wiatr wstrzymał kursowanie wyciągu z Kasprowego Wierchu do Doliny Gąsienicowej, Polskie Koleje Linowe zapewniają, że trasa w Kotle Gąsienicowym jest przygotowana do szusowania aż do długiego majowego weekendu. Niestety, przeciwległa trasa w Kotle Goryczkowym pozostaje zamknięta z powodu małej ilości śniegu.