W czwartek doszło do groźnego wypadku podczas wspinaczki w rejonie Krzywej Turni w Górach Sokolich na Dolnym Śląsku. Mężczyzna spadł z wysokości czterech metrów, doznał licznych obrażeń.

Na pomoc poszkodowanemu ruszyli ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR z Trzcińska oraz Jeleniej Góry.

Jak się okazało, w trakcie wspinaczki w rejonie Krzywej Turni w Górach Sokolich jeden z mężczyzn spadł z wysokości około 4 metrów.

"W wyniku upadku jedna z kończyn nabiła się na ciało obce, a poszkodowany doznał także innych obrażeń" - poinformowali ratownicy GOPR we wpisie na Facebooku.

Ratownicy GOPR udzielili pomocy poszkodowanemu, zabezpieczyli urazy i przetransportowali wspinacza na Przełęcz Karpnicką. Stamtąd do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.