W czwartek, 1 sierpnia, o godzinie 17:00 w całej Warszawie i okolicznych miejscowościach rozlegną się dzwony kościelne. To symboliczny gest upamiętniający 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Decyzję o uruchomieniu dzwonów podjęli biskupi archidiecezji warszawskiej, diecezji warszawsko-praskiej oraz ordynariatu polowego Wojska Polskiego.
Metropolita warszawski abp Adrian Galbas zaapelował do duchownych, by podczas mszy świętych tego dnia modlili się za poległych powstańców. Wspólna modlitwa i dźwięk dzwonów mają przypomnieć mieszkańcom stolicy o ofierze, jaką ponieśli uczestnicy walk z 1944 roku.
Centralne obchody z udziałem władz państwowych odbędą się tradycyjnie o godzinie 17:00 przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W uroczystościach wezmą udział biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz oraz przedstawiciele innych związków wyznaniowych.
Metropolita warszawski zapowiedział także udział w międzyreligijnej modlitwie przy pomniku Polegli - Niepokonani na cmentarzu Powstańców Warszawy. W wydarzeniu uczestniczyć będą również bp Wiesław Lechowicz i duchowni innych wyznań.
Dzień wcześniej, 31 lipca o godzinie 18:00, przy pomniku Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich odprawiona zostanie msza święta w intencji ojczyzny i powstańców. Liturgii przewodniczyć będzie biskup polowy WP Wiesław Lechowicz, a wśród koncelebransów znajdzie się m.in. abp Adrian Galbas.
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17:00, zwanej "Godziną W". Było częścią akcji "Burza" - planu Armii Krajowej mającego na celu wyzwolenie stolicy spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem Armii Czerwonej. Dowództwo AK liczyło, że samodzielne wyzwolenie Warszawy wzmocni pozycję Polski wobec ZSRR i aliantów.
Do walki stanęło około 40-50 tysięcy powstańców, wspieranych przez ludność cywilną. Powstanie, planowane na kilka dni, trwało aż 63 dni. Walki toczyły się w niezwykle trudnych warunkach - brakowało broni, amunicji, żywności i leków. Mimo ogromnego poświęcenia i bohaterstwa, powstańcy nie doczekali się oczekiwanej pomocy ze strony Armii Czerwonej, która zatrzymała się na prawym brzegu Wisły.
Bilans powstania był tragiczny. Zginęło około 18 tysięcy powstańców i 180 tysięcy cywilów, a 25 tysięcy powstańców zostało rannych. Po kapitulacji, która nastąpiła 2 października 1944 roku, około 500 tysięcy mieszkańców Warszawy zostało wypędzonych ze zniszczonego miasta. Niemcy niemal całkowicie zburzyli stolicę.
Powstanie Warszawskie stało się symbolem walki o wolność i niezłomności ducha narodu polskiego. Co roku, 1 sierpnia o godzinie 17:00, w całej Warszawie i wielu innych miastach Polski rozbrzmiewają syreny, a mieszkańcy zatrzymują się na minutę ciszy, oddając hołd bohaterom 1944 roku.
