Sąd zajmie się sprawą mężczyzny, który wiózł swoją 5-letnią córkę na półce bagażnika samochodu osobowego. Do tego kuriozalnego i potencjalnie niebezpiecznego incydentu doszło niedawno w Tarnowskich Górach (woj. śląskie).
Zdjęcie pokazujące nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy pojawiło się najpierw w mediach społecznościowych. Gdy sprawą zajęli się policjanci, zgłosił się do nich świadek zdarzenia, który przekazał najważniejsze szczegóły.
W niedzielę policjanci przesłuchali 50-letniego mieszkańca Tarnowskich Gór, który przyznał się do przewożenia własnej 5-letniej córki na półce bagażnika. Usłyszał zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Funkcjonariusze nie ujawniają treści jego wyjaśnień.
Policja informuje, że do kuriozalnej sytuacji doszło 1 czerwca wieczorem w Tarnowskich Górach. Z opublikowanego komunikatu nie wynika jednak, jaki dystans pokonał samochód z dzieckiem leżącym na półce bagażnika.
Funkcjonariusze przypominają, że sama publikacja w internecie zdjęcia z bulwersującej sytuacji na drodze to stanowczo za mało. Gdy widzimy zdarzenie, które może być tragiczne w skutkach, powinniśmy bezwzględnie zadzwonić pod numer alarmowy 112.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.