Pijany ojciec doprowadził do wypadku quada, którym wiózł swoje dziecko. Mężczyzna i jego syn trafili do szpitala. Doszło do tego w niedzielę wieczorem w Studzionce w Śląskiem.

Do dramatycznej sytuacji doszło, gdy w czasie jazdy 37-letni mężczyzna stracił panowanie nad quadem i uderzył w słup. 

Ojciec i jego ośmioletni syn zostali zabrani do szpitala. Mężczyznę przetransportowano śmigłowcem, a dziecko karetką. 

Badanie alkomatem wykazało w organizmie mężczyzny ponad promil alkoholu. 

Ani on, ani chłopiec nie mieli na głowach kasków, choć były one na wyposażeniu quada.

Mężczyzna miał kupić pojazd kilka dni temu. Teraz leży w szpitalu i jak tylko będzie to możliwe, zostanie przesłuchany.

Opracowanie: