Wypadek w czasie imprezy motoryzacyjnej na lotnisku w Krośnie (woj. podkarpackie). Samochód wjechał tam w tłum widzów. Są ranni, wśród nich dziecko.

  • Podczas wyścigów na 1/4 mili na lotnisku w Krośnie na Podkarpaciu rozpędzony samochód wjechał w tłum kibiców.
  • Kilkanaście osób zostało rannych, w tym dziecko.
  • Zobacz nagrania, na którym widać moment wypadku - dwa samochody, z których jeden chwilę po stracie wpada w poślizg i wjeżdża w tłum ludzi

W niedzielę około godziny 12:30 służby otrzymały informację o wypadku na lotnisku w Krośnie (woj. podkarpackie), do którego doszło w czasie imprezy motoryzacyjnej.

Podczas wyścigów na 1/4 mili rozpędzony samochód wjechał w tłum kibiców. 

Według najnowszych danych 18 osób zostało poszkodowanych. 

Najmłodsza ranna osoba ma kilka lat. Ranni są też nastolatkowie i dorośli. Bilans wynika z rodzinnego charakteru imprezy. Jak ustalił reporter RMF FM stan czterech osób jest ciężki. Trafiły one do szpitali w Krośnie, Sanoku, Jaśle i w Rzeszowie

Łącznie 14 osób przetransportowano do podkarpackich szpitali.

Na miejscu wypadku zjawili się strażacy i policja oraz liczne karetki pogotowia. Lądowały też śmigłowce LPR.

Podczas wyścigu jeden z kierujących wypadł z trasy i uderzył w ludzi (...) pomocy na miejscu udzielają ratownicy pogotowia ratunkowego, a także strażacy. Zadysponowano 9 zastępów straży pożarnych z powiatu krośnieńskiego - powiedział nam Marcin Betleja z podkarpackiej Straży Pożarnej.

Według informacji policji, 27-letni kierowca, jeden z uczestników wyścigu, stracił panowanie nad kierownicą i wtedy rozpędzonym autem wpadł w poślizg i wjechał w tłum widzów. Mężczyzna był trzeźwy. Pobrana została już jego krew, pod kątem obecności niedozwolonych substancji.

Jeszcze w niedzielę mają ruszyć pierwsze przesłuchania świadków wypadku, czyli widzów wyścigów samochodowych oraz samego kierowcy.

Policjanci będą ustalać, dlaczego samochód wpadł w poślizg i uderzył w tłum.