Tuż przed majówką w Bieszczadach doszło do niecodziennego zdarzenia. Młody turysta postanowił… schwytać żmiję przy Chatce Puchatka. Gad ukąsił go w rękę, a cała akcja zakończyła się interwencją ratowników i wizytą w karetce.
Do zdarzenia doszło 29 kwietnia w rejonie Chatki Puchatka, jednego z najczęściej odwiedzanych miejsc w Bieszczadach.
Młody uczestnik wycieczki zauważył żmiję i zamiast zachować dystans, postanowił... ją złapać. Jak łatwo się domyślić, gad odpowiedział instynktownie, ukąszeniem w dłoń.
Po około 30 minutach pojawiła się wyraźna opuchlizna, a młody mężczyzna zaczął skarżyć się na zawroty głowy. Ratownicy po dotarciu na miejsce zabezpieczyli rękę opatrunkiem i podali odpowiednie leki.
Następnie poszkodowany został przetransportowany na Przełęcz Wyżną, gdzie czekała już karetka Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego z Sanoka.