"Czy wiesz, że dziś jest dzień łapania za pupę?" - takie pytanie wyświetlane było w poniedziałek na ekranach reklamowych w pojazdach MPK Poznań. Miejski przewoźnik już przeprosił za zewnętrznego operatora ekranów, a jeden z miejskich radnych złożył interpelację do prezydenta Poznania.

Mniej i bardziej poważne kalendarze świąt nietypowych informują, że 14 lipca przypada dzień rekina, światowy dzień szympansa oraz właśnie dzień łapania za pupę - święto, które nie ma żadnego uzasadnienia kulturowego, historycznego ani prawnego.

O tym, że takie święto jest obchodzone, dowiedzieli się w poniedziałek z ekranów zamieszczonych w pojazdach MPK Poznań pasażerowie podróżujący po stolicy Wielkopolski.

Rzeczniczka spółki Agnieszka Smogulecka powiedziała PAP w poniedziałek, że za treści wyświetlane na ekranach reklamowych odpowiada zewnętrzny operator. "Slajd został usunięty, zwróciliśmy operatorowi uwagę i oczekujemy wyjaśnień. Mogę tylko przeprosić pasażerów za treści, które pojawiły się w naszych pojazdach" - powiedziała.

Interpelację do prezydenta Poznania w sprawie komunikatu wyświetlanego w pojazdach MPK złożył miejski radny Andrzej Prendke (KO). Radny jest wiceprzewodniczącym komisji promocji miasta, turystyki i rekreacji oraz wiceprzewodniczącym komisji transportu w Radzie Miasta Poznania.

W interpelacji Prendke podkreślił, że tego typu komunikaty mogą powodować istotny dyskomfort wśród pasażerek i pasażerów, szczególnie kobiet, a także są odbierane przez osoby niepełnoletnie korzystające z transportu publicznego.

Radny zapytał prezydenta m.in., czy taki komunikat jest zgodny z polityką reklamową MPK Poznań. Zauważył też, że transport publiczny powinien być bezpieczną i neutralną przestrzenią dla wszystkich mieszkańców - wolną od seksistowskich, dwuznacznych czy nieodpowiednich treści.

Nie jest to pierwszy taki incydent związany z ekranami reklamowymi w MPK Poznań. Latem 2022 roku pasażerowie mogli na nich przeczytać o fistingu jako rodzaju aktywności seksualnej, o której nie mówi się głośno.