Ognisko norowirusa w Akademii Policji w Szczytnie zostało opanowane, jednak placówka zmaga się teraz z nowym zagrożeniem. Podczas rutynowych badań wykryto bakterię ropy błękitnej w wodzie basenowej, co zmusiło do czasowego zamknięcia basenu. Wcześniej blisko 100 osób zachorowało na grypę żołądkową, wywołaną prawdopodobnie przez jednego z zakażonych studentów.
- Norowirus w Akademii Policji w Szczytnie został opanowany po zakażeniu około 100 osób.
- Podczas rutynowych badań w basenie wykryto pałeczkę ropy błękitnej, w związku z czym basen został zamknięty.
- Czym dokładnie jest pałeczka ropy błękitnej i dlaczego jej obecność na basenie jest tak niebezpieczna?
Akademia Policji w Szczytnie w wydanym we wtorek komunikacie poinformowała, że "patogen, który wywołał ognisko norowirusa nie został wykryty w zbadanych próbkach zarówno żywności jak i wody, a także personelu kuchni Akademii Policji w Szczytnie".
Patogen został wykryty dwa tygodnie temu, zachorowało wówczas ok. 100 studentów i słuchaczy z całego kraju. "Ognisko wirusa dzięki natychmiastowemu przerwaniu łańcucha szerzenia się zakażeń zostało wygaszone" - zapewniono w komunikacie.
Warmińsko-mazurski państwowy inspektor sanitarny w Olsztynie Janusz Dzisko powiedział, że wszystko wskazuje na to, że jedna chora osoba zaraziła pozostałych. To był wirus, który powszechnie jest nazywany grypą żołądkową. W dużych skupiskach ludzi, a tak było w Szczytnie, bardzo łatwo jest się nim zarazić np. poprzez korzystanie ze wspólnych toalet - powiedział Dzisko.
Podkreślił, że choroba dotknęła blisko 100 osób, a w Akademii Policji przebywało wówczas 1,2 tys. ludzi. W związku z ogniskiem norowirusa 10 osób skorzystało z pomocy SOR w Szczytnie, pozostałym chorym udzieliła pomocy działająca w akademii przychodnia lekarska.
Niezależnie od ogniska norowirusa Akademia Policji poinformowała, że w ostatnich dniach, podczas rutynowych badań wody, w basenie należącym do akademii sanepid wykrył bakterię pałeczki ropy błękitnej. "Z tego powodu basen został zamknięty" - dodano podkreślając, że jest to sytuacja, do której doszło niezależnie od ogniska norowirusa.
Basen zostanie otwarty po oczyszczeniu wody i urządzeń basenowych z pałeczki ropy błękitnej.
Pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa) to bakteria występująca głównie w wodzie, glebie oraz na skórze ludzi i zwierząt. Jest groźna przede wszystkim dla osób z osłabioną odpornością, ponieważ jest odporna na wiele antybiotyków i środków dezynfekujących. Bakteria ta potrafi przenikać w głąb tkanek dzięki produkcji enzymów, co czyni ją szczególnie niebezpieczną.
Zakażenia pałeczką ropy błękitnej najczęściej zdarzają się w szpitalach i dotyczą osób chorych na przewlekłe choroby, osłabionych pacjentów lub tych z ranami, oparzeniami czy odleżynami. Przebieg infekcji może prowadzić do miejscowego zakażenia, a w ciężkich przypadkach rozprzestrzenia się po całym organizmie, powodując poważne choroby, takie jak zapalenie płuc, zakażenia skóry, dróg moczowych, a nawet sepsę.
Leczenie jest trudne ze względu na wysoką odporność bakterii na antybiotyki. Zazwyczaj stosuje się terapię dwoma lekami jednocześnie, a przed podaniem wykonuje się testy na wrażliwość drobnoustroju. Mimo trudności w leczeniu, całkowite wyleczenie jest możliwe, choć zakażenia te mogą być śmiertelne, zwłaszcza u osób przewlekle chorych.