Nielegalne wyścigi chciała zorganizować na ulicach Olsztyna grupa osób, które pojawiły się na spontanicznym "zlocie" fanów motoryzacji w tym mieście - podaje policja. Funkcjonariusze wykryli ponad 100 wykroczeń, zatrzymali prawa jazdy i dowody rejestracyjne.
- W Olsztynie policja interweniowała podczas spontanicznego "zlotu" fanów motoryzacji, który mógł przerodzić się w nielegalne wyścigi uliczne.
- Funkcjonariusze skontrolowali 106 pojazdów, ujawniając 101 wykroczeń.
- Wśród zatrzymanych był 16-latek bez uprawnień, który przyjechał z województwa mazowieckiego.
- Podczas interwencji zatrzymano również partnera matki nastolatka, który okazał się być osobą poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości.
Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie podkom. Tomasz Markowski, policjanci uzyskali informację o tym, że w sobotę w nocy w Olsztynie ma się odbyć spontaniczny "zlot" fanów motoryzacji, który może wywołać potencjalne zagrożenie w ruchu drogowym. Aby zapobiec organizacji nielegalnych wyścigów, policjanci zaczęli kontrolować prewencyjnie kierowców.
Tylko w trakcie kilku godzin, w okolicy miejsca, gdzie mieli zgromadzić się kierowcy, policjanci skontrolowali 106 pojazdów i ujawnili 101 wykroczeń, z których ponad połowa dotyczyła przekraczania dozwolonej prędkości. Kontrole zakończyły się zatrzymaniem 2 praw jazdy i 13 dowodów rejestracyjnych aut - podał podkom. Tomasz Markowski.
W jednym z samochodów za kierownicą siedział 16-latek. Nie mając uprawnień, przyjechał na olsztyński "zlot" z województwa mazowieckiego.
Na miejsce została wezwana matka nastolatka, która została ukarana mandatem za to, że udostępniła mu samochód. Poza tym zatrzymany został towarzyszący jej partner. Okazało się, że jest on osobą poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości.
Policja przypomniała, że użytkowanie samochodu na drogach publicznych oraz wymogi techniczne auta są określone przepisami prawa. Organizowanie wyścigów lub zajmowanie dróg publicznych bez wymaganego zezwolenia jest nielegalne.
"Nielegalne wyścigi uliczne to zjawisko, które stanowi poważny problem w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. To nie tylko niebezpieczna forma rozrywki dla samych uczestników, ale także ogromne ryzyko dla przypadkowych osób, które mogą znaleźć się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze" - podała policja.