Ponad 150 strażaków gasi pożar suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo (woj. podlaskie). W akcji bierze udział śmigłowiec i samolot gaśniczy. Wojewoda podlaski podał, że spłonęło już ponad 60 hektarów traw i trzcinowisk. Do mieszkańców trzech powiatów wysłano alert RCB.

Na razie pożar nie jest opanowany. Front pożaru ma około kilomter.

Tam panują trudne warunki terenowe. Strażacy muszą być dowożeni specjalnymi pojazdami, ponieważ jest to teren bagnisty, podmokły - przekazał RMF FM rzecznik PSP st. brygadier Karol Kierzkowski. 

Na miejscu pracuje ponad 150 strażaków.

Wojewoda podlaski podał, że spłonęło już ponad 60 hektarów traw i trzcinowsk. Urzędnik powołał sztab kryzysowy.

Portal Remiza.pl podał, że Lasy Państwowe wezwały śmigłowce z Torunia i Lublina.

Sytuacja jest dynamiczna i siły mogą być zwiększone - informowała wcześniej Polską Agencję Prasową mł. ogn. Justyna Kłusewicz, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego PSP.

W akcji biorą udział również policjanci, żołnierze WOT, podchorążowie Akademii Pożarniczej i służby leśne. Do gaszenia z powietrza używany jest samolot gaśniczy i śmigłowiec Lasów Państwowych. Na miejscu pracują też strażacy z tzw. grupy dronowej, używany jest pojazd terenowy Sherp, który pozwala dowieźć sprzęt i strażaków w miejsca trudnodostępne.

Strażacy podkreślają, że jest bardzo sucho, przyczyna pożaru nie jest na razie znana.

St. brygadier Karol Kierzkowski wskazał, że akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.

Nie będzie nocnego gaszenia

W nocy nie będzie pełnej akcji gaśniczej na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego - przekazał Podlaski Komendant Wojewódzki PSP st. bryg. Janusz Kondrat po zakończeniu posiedzenia sztabu kryzysowego, cytowany przez portal Remiza.pl 

Mundurowy wyjaśnił, że ze względu na bezpieczeństwo strażaków nocne działania mają skupić się na dozorze miejsca pożaru.

Intensywne gaszenie rozpocznie się ponownie w poniedziałek rano. Wtedy do akcji ma dołączyć policyjny śmigłowiec Black Hawk ze zbiornikiem Bambi Bucket.

Mieszkańcy otrzymali Alert RCB

"UWAGA! Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nie zbliżaj się do zagrożonego terenu. Stosuj się do poleceń służb" - alert RCB o takiej treści otrzymali w niedzielę odbiorcy na terenie powiatów: augustowskiego, grajewskiego i monieckiego.

Minęły trzy tygodnie od walki z dużym ogniem

To kolejny pożar, który strażacy muszą gasić na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego tej wiosny. 

Trzy tygodnie temu spłonęło blisko 90 ha trzcinowisk i suchych traw na granicy podlaskich powiatów augustowskiego i sokólskiego; akcja z udziałem ponad 120 strażaków trwała kilka godzin.