Obowiązki, zaległości i jesienna pogoda. To wszystko powoduje, że w pierwszym tygodniu września mamy mniej energii do życia niż w czasie urlopu. Dlatego w pierwszym po wakacyjnej przerwie wydaniu cyklu Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM sprawdzamy, co zrobić, żeby szybko i lekko wrócić do formy po wakacjach.

Pierwszy tydzień września jest trudny. Uczniowie wracają do szkoły, większość z nas jest już znów w pracy po urlopie. Kolejny odpoczynek dla wielu z nas najwcześniej dopiero za kilkanaście tygodni. W pierwszym po wakacyjnej przerwie wydaniu cyklu Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM sprawdziliśmy z ekspertami, co możemy zrobić, aby w czasie jesiennych miesięcy zachować energię, pozytywne nastawienie i chęć do życia, jakie towarzyszyły nam latem. Na początek podpowiedzi psychologa i dietetyka. 

Jak przygotować się mentalnie na powrót do obowiązków?

1. Wejdźmy lekko w czas obowiązków

Wykorzystajmy fakt, że dobry, wakacyjny czas jest jeszcze w naszej pamięci. Rozmawiajmy o nim w rodzinie, ułatwi nam zrobienie sobie zaraz po urlopie delikatnego "slow life"- przekonuje w rozmowie z RMF FM psycholog Anna Borkowska. To pomoże nam wejść lżej w rytm obowiązków. Dobrze byłoby, żebyśmy mieli czas na przejście z urlopowego rytmu życia do rytmu zawodowo-służbowego. Dwa dni łagodnego, miękkiego przejścia mogą bardzo nam pomóc, jeśli tylko możemy to zrobić - dodaje.

Eksperci radzą, żeby jeszcze pod koniec urlopu zaplanować sobie aktywności na pierwsze dni po powrocie do obowiązków. Może to przypominać troskę o siebie, z jaką latem - dbając o nasze ciała - odwiedzaliśmy salony odnowy czy gabinety SPA. Tutaj - jak radzą eksperci - dbamy o swój komfort psychiczny i poczucie posiadania kontroli nad wydarzeniami. Jeżeli mamy tylko wpływ na to, czym zajmujemy się w pracy, zróbmy harmonogram. Zdecydujmy, co może poczekać, co jest najpilniejsze, zadbajmy o sobie, zwłaszcza tuż po powrocie do pracy - dodaje Anna Borkowska.

2. Zadbajmy o wakacyjną energię po urlopie

Psychologowie zwracają uwagę, że w czasie wakacji mamy zwykle dużo więcej energii oraz ochoty, żeby uprawiać sport, spędzać czas poza domem i być aktywnym. Warto zadbać o to, żeby ta energia nie zniknęła. We wrześniu trudniej jest codziennie uprawiać sport, ale możemy zadbać o przejażdżki rowerowe dwa razy w tygodniu albo o regularny pilates. To będzie namiastka wakacyjnej aktywności. Na pewno trudno będzie zachować taką aktywność i tak zdrowy styl życia jak w czasie urlopu, ale spróbujmy nie pozwolić zniknąć tym dobrym nawykom - przekonuje Anna Borkowska. 

3. Pozytywna mantra

Zapytaliśmy ekspertów, jakie zdanie możemy powtarzać sobie po urlopie, aby łatwiej wrócić do obowiązków. Anna Borkowska sugeruje, aby taka myśl przewodnia zbudowana była z następujących, przykładowych zdań:

Przeżyłem fajne chwile. Było miło. Wydarzyło się tyle przyjemnych rzeczy. Nie mogę pozwolić, aby naładowany przez wakacje akumulator, depozyt emocjonalny, zmarnował się. Bank jest naładowany pozytywnymi emocjami. Nie mogę o nim zapomnieć. Jestem przygotowany i odpocząłem, bo pojawiło się wiele dobrych emocji. 

Jaka dieta po urlopie?

Pogoda i przyroda pomagają nam w ten sposób, że mamy jeszcze dużo owoców i warzyw. Możemy robić zapasy choćby w naszym organizmie, aby potem mieć energię na dłużej - podkreśla w rozmowie z RMF FM dietetyk Katarzyna Błażejewska. Jeżeli będziemy wybierać dużą ilość warzyw i owoców to porcje, które zjadamy naturalnie będą mniejsze. Jak zrobi się zimno, na pewno musimy więcej jeść, a przede wszystkim jeść ciepłe rzeczy, żeby pomóc organizmowi w rozgrzaniu się wewnętrznym.

Ciepłe śniadania mogą być tym, co ułatwi nam obudzenie się i wytrwanie na wietrznych przystankach autobusowych - dodaje. Czy o tej porze roku powinniśmy pić więcej gorących napojów? Woda jest najlepszym napojem o każdej porze roku: na zimno albo na gorąco. O ile latem wszyscy przypominają nam, że są upały i że należy pić dużo wody, to jesienią tych informacji jest dużo mniej. Każdy, kto widział, w jakim tempie schnie pranie w mieszkaniu ogrzewanym, wie, że tak schnie nasz organizm. Co ciekawe, jak jest nam zimno, dwie szklanki wody mogą nam pomóc w ogrzaniu ciała. Spożywanie wody poprawia bowiem  krążenie krwi, bo krew rozrzedza nam się po tych napojach i robi nam się cieplej - dodaje dietetyk. 

Opracowanie: