Ma charakterystyczny cytrynowy posmak i bardzo intensywny zapach. W cyklu "Zielnik polski" przyglądamy się dziś melisie lekarskiej. Najczęściej jej liście wykorzystujemy do naparów, które działają na nas uspakajająco. Jakie melisa może mieć jeszcze zastosowanie? Doskonale się sprawdzi również podczas domowych porządków, czy jako dodatek do kosmetyków.
Melisę warto zasiać w ogródku lub hodować na parapecie lub balkonie, ponieważ świeżo zebrana jest najwartościowsza ze względu na dużą zawartość olejków eterycznych. Dodatkowo - skutecznie będzie odstraszała komary.
Melisę można również dodać do rozmaitych sałatek (szczególnie owocowych), zup i twarogów. Liśćmi melisy można także doprawić ryby, cielęcinę, wołowinę oraz drób. Suszona melisa dodawana jest także do potraw na bazie jajek i marynat. Świeże liście rośliny bardzo często stanowią element dekoracyjny potraw.
Warto pamiętać jednak, by dodawać ją na samym końcu gotowania. W przeciwnym razie bardzo szybko straci ona swoje wszystkie walory smakowe i zapachowe.
Melisa sprawdzi się nie tylko w domowej apteczce, czy w kuchni, ale także podczas domowych porządków oraz w codziennej pielęgnacji.
Melisę można dodać np. do peelingu do ciała. Potrzebujemy:
- olej słonecznikowy
- 1 szklankę liści melisy
- 3 łyżeczki otartej skórki cytrynowej
- 1 szklankę płatków owsianych
Wystarczy pociąć liście melisy na spore kawałki, dodać otartą skórkę z cytryny i wszystko zalać olejem. Tak przygotowaną miksturę należy odstawić na godzinę, po czym dodać płatki owsiane i wymieszać.
Owsiany peeling trzeba zamknąć na tydzień w szczelnym pojemniku, aby płatki przeszły zapachem melisy.
Żeby stworzyć melisowy spray do mebli trzeba dodać liście melisy do octu spirytusowego. Zamknięty pojemnik trzeba trzymać dwa tygodnie w chłodnym i ciemnym miejscu. Następnie przecedź i wymieszaj ze sobą 1/2 szklanki octu z 1/2 szklanki wody. Dobrze wstrząśnij i przelej do butelki z atomizerem - tak przygotowanym preparatem można sprzątać bez obaw nawet drewniane meble.
