Nawet, jeżeli obiecujemy sobie, że tym razem będzie inaczej - to i tak zwykle w święta jemy zdecydowanie za dużo. Do czasu, aż organizm powie: STOP. Tymczasem, żyjemy w czasach, w których jest nadmiar produktów i nie musimy już czekać na Wigilię, żeby najeść się do syta. Przy stole warto tylko symbolicznie skosztować dwunastu potraw i rozłożyć je sobie na kilka dni.
Skoro planujemy, co znajdzie się na świątecznym stole - to warto też pomyśleć o tym, jak spędzimy czas między posiłkami.
Jeżeli już dużo zjemy, to warto znaleźć dodatkowe rozwiązanie, żeby trochę tych kalorii spalić. Na przykład: wyjść na jakiś spacer, wtedy też możemy mieć czas z rodziną i podyskutować. Nie musimy koniecznie siedzieć na kanapie. Zawsze jest jakieś rozwiązanie, żeby zredukować tę nadwyżkę kaloryczną, którą wygenerowaliśmy posiłkami - przekonuje dr Paweł Banaś, specjalista chorób wewnętrznych z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5, im. św. Barbary w Sosnowcu.
Co się dzieje z naszym organizmem gdy zjemy za dużo? Przede wszystkim, grożą nam dolegliwości gastryczne:
- bóle brzucha,
- wzdęcia,
- przelewania,
- zaparcia,
- ogólne złe samopoczucie - które może prowadzić do poważnych chorób, choćby: trzustki czy żołądka.
Warto spożywać więcej płynów, przede wszystkim wodę – co pomoże zaspokoić nasz apetyt. Skutecznym rozwiązaniem jest też metoda „małego talerzyka”, która pozwoli nałożyć mniejsze porcje. Lepiej próbować wszystkiego po trochu i omijać to, co nam szkodzi.
Tutaj mam na myśli mak, który może doprowadzić do poważnych zaparć czy alkohol, którego lepiej unikać, ale zwłaszcza w połączeniu z tłustymi potrawami może doprowadzić do zapalenia trzustki czy zapalenia błony śluzowej żołądka czy przełyku. W święta czyha więc trochę zagrożeń - przestrzega specjalista.
Spotkania rodzinne mogą sprzyjać spożywaniu alkoholu – trzeba pamiętać, że każda jego ilość jest szkodliwa, a zwłaszcza dla osób chorujących przewlekle na: serce, cukrzycę czy nadciśnienie. Leki przeciwpłytkowe stosowane po ostrym zespole wieńcowym czy po udarach mózgu - w połączeniu z alkoholem mogą działać bardzo niekorzystnie na błonę śluzową żołądka i prowadzić do stanów zapalnych czy owrzodzeń To także toksyczny wpływ na wątrobę.





