Jarosław Kaczyński wywołał burzę słowami o Anne Applebaum, czołowej dziennikarce świata, laureatce Nagrody Pulitzera, a prywatnie żonie Radosława Sikorskiego. Wicepremier i szef polskiej dyplomacji nie przebierał w słowach. Sikorski "broni" Kaczyńskiego przed zarzutami antysemityzmu, ale nazywa prezesa PiS słowami niewybrednymi.
Sikorski zareagował na wpis Zbigniewa Hołdysa. Muzyk na platformie X nazwał Kaczyńskiego "antysemitą" w odpowiedzi na wcześniejsze słowa prezesa PiS o Anne Applebaum.
Szef polskiego MSZ odniósł się do wpisu Hołdysa tymi słowy: "Tu bym bronił prezesa Kaczyńskiego. Jest raczej cyniczną mendą, która dla zdobycia władzy gotowa jest użyć tak śmierci brata co antysemityzmu".