Jeśli przebywasz na wakacjach na południu Europy lub planujesz wyjazd - ostrzegamy. W nadchodzących dniach nad Europę Południową nadciągnie pierwsza w tym roku ekstremalna fala upałów. Zjawisko, które za tym stoi, nazywane jest "kopułą ciepła"” i według naukowców może prowadzić do "niebezpiecznego gorąca".
- Na południu Europy, zwłaszcza w Grecji, Hiszpanii i Francji, panują rekordowe upały, które coraz mocniej dają się we znaki.
- Naukowcy wskazują, że tzw. "kopuły ciepła" - wysokie ciśnienie zatrzymujące gorące powietrze - nasilają się i będą się zdarzać częściej przez zmiany klimatyczne.
- Chcesz dowiedzieć się, jak te ekstremalne upały wpływają na życie mieszkańców i turystów oraz co mówią eksperci? Sprawdź pełny artykuł!
Fala upałów dociera na południe Europy. Grecja, Hiszpania i Francja mierzą się z kolejnymi rekordami temperatury.
Położona na południowym krańcu Europy, nad Morzem Śródziemnym, Grecja od zawsze miała gorące i suche lata. Jednak w ostatnich latach zmiany klimatyczne spowodowały dłuższe i bardziej dotkliwe fale upałów, a także pożary lasów i niszczycielskie powodzie.
W Atenach w piątek było blisko 40 stopni Celsjusza. Na południe od miasta doszło do pożaru lasu. Służby były zmuszone zamknąć popularną trasę turystyczną wiodącą do Świątyni Posejdona w Sunionie.
Władze zakazały prac na zewnątrz dla budowlańców i dostawców od godziny 09:00 do 14:00 oraz zaleciły unikanie niepotrzebnych podróży. Pracownicy mieli możliwość przejścia na pracę zdalną, aby uniknąć możliwego udaru cieplnego, a dla osób starszych przygotowano klimatyzowane pomieszczenia.
Turyści czuli się mniej komfortowo. Mimo upału, chroniąc się przed promieniami słońca pod parasolkami, zwiedzali Akropol.
Nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy takiej fali upałów - powiedziała agencji Reutera turystka, która przyjechała zwiedzić Grecję z Pensylwanii w USA. Na Akropolu było nam bardzo gorąco; chodzenie pod górę; to połączenie upału i marmuru - wyjaśniała.
W Hiszpanii agencja meteorologiczna Aemet wydała ostrzeżenia dla całego kraju, z wyjątkiem obszarów bliżej wybrzeża Atlantyku. W dolinie rzeki Guadalquivir na południu kraju temperatura może sięgać nawet 45 stopni.
Jednak to nie tylko Hiszpania zmaga się z upałami. Nie ominą one Włoch, Francji, a nawet Wielkiej Brytanii.
To właśnie "kopuły ciepła" - układy wysokiego ciśnienia zatrzymujące gorące powietrze nad danym obszarem - są winowajcami obecnych ekstremów pogodowych. Naukowcy alarmują, że te zjawiska niemal potroiły swoją siłę i czas trwania od lat 50. XX wieku.
"Kopuły ciepła" zarówno w Europie, jak i Ameryce Północnej prawdopodobnie "staną się bardziej powszechne, gdy będziemy nadal ogrzewać planetę" - mówi Michael Mann, profesor z Wydziału Nauk o Ziemi i Środowisku na Uniwersytecie Pensylwanii w rozmowie z "Financial Times".
