Badaniom słuchu powinien poddać się każdy, kto zauważa u siebie pogorszenie się słuchu. Ponad to każdy po 50. Roku życia powinien profilaktycznie badać słuch. Jest konieczne także wtedy, gdy trzeba dopasować typ aparatu słuchowego lub inny rodzaj terapii.
Badania słuchu dzielimy na badania słuchu obiektywne, czyli takie, których wyniki są uzyskiwane bez udziału badanego i badania słuchu subiektywne, czyli wymagające współpracy pacjenta.
Audiometra impedancyjna to najczęściej wykonywane obiektywne badanie słuchu. Umożliwia ona ocenę ucha środkowego. Audiometra impedancyjna polega na pobudzaniu błony bębenkowej do drgań rezonansowych za pomocą generatora dźwięku. Wraz z błoną bębenkową pobudzany jest cały układ mechaniczny ucha środkowego.
Audiometria impedancyjna obejmuje trzy elementy: tympanometrię, pomiar odruchu z mięśnia strzemiączkowego i test trąbki słuchowej. W tympanometrii w sposób pośredni mierzy się ciśnienie w uchu środkowym. Wykorzystuje się do tego pomiar ciśnienia w przewodzie słuchowym zewnętrznym. Dzięki tympanometrii można ocenić pośrednio funkcję trąbki słuchowej. Odruch z mięśnia strzemiączkowego umożliwia diagnostykę topograficzną uszkodzenia nerwu twarzowego, natomiast test trąbki słuchowej służy do oceny jej drożności.
Wyniki audiometrii impedancyjnej przedstawione są w postaci wykresu graficznego zwanego tympanogramem. W zależności od zaburzeń w obrębie ucha środkowego tympanogram przyjmuje różne kształty.
Podczas audiometrii impedancyjnej do jednego z uszu pacjenta wprowadza się sondę akustyczną. Słuchawkę audiometryczną umieszcza się na drugim uchu. Służy ona do wywoływania odruchu z mięśnia strzemiączkowego. Do uzyskania odruchowego skurczu mięśnia strzemiączkowego potrzebny jest bodziec dźwiękowy o natężeniu 70 dB powyżej progu słyszenia. Drgania rezonansowe błony bębenkowej dla danej częstotliwości dźwięku są wykrywane za pomocą mikrofonu.
Audiometria impedancyjna jest pomocna w diagnostyce m.in. wysiękowego zapalenia ucha, dysfunkcji trąbki słuchowej, otosklerozy, przerwania ciągłości kosteczek słuchowych. Odruch strzemiączkowy wykorzystuje się do wyznaczania miejsca porażenia nerwu twarzowego.
Badanie otoemisji akustycznych (ang. otoacoustic emission - OAE) pozwala na ocenę stanu ślimaka. Podczas badania rejestrowany jest sygnał akustyczny, który powstaje w ślimaku w wyniku skurczu komórek słuchowych zewnętrznych. Do skurczu dochodzi na skutek fizjologicznego procesu przetwarzania energii mechanicznej w impulsy elektryczne. Wyróżnia się dwa typu otoemisji akustycznej - otoemisję spontaniczną (SOAE) i wywołaną (EOAE) . Otoemisja spontaniczna powstaje bez wpływu jakiegokolwiek bodźca zewnętrznego. Spontaniczny sygnał rejestrowany jest tylko u ok. 50% pacjentów prawidłowo słyszących. Powoduje to ograniczenie zastosowania tej metody. Natomiast otoemisja wywołana jest efektem pobudzenia ucha trzaskami, dwutonami i tonami krótkimi. U osób prawidłowo słyszących otoemisja wywołana trzaskiem rejestrowana jest prawie w 100%. Dlatego to właśnie otoemisja wywołana ma największe zastosowanie w praktyce klinicznej.
Badanie otoemisji akustycznych należy przeprowadzać w bardzo dobrych warunkach akustycznych. W przewodzie słuchowym zewnętrznym umieszczana jest czuła sonda mikrofonowa, która umożliwia rejestrację sygnału wysyłanego przez komórki słuchowe zewnętrzne ślimaka. Do wykonania badania konieczna jest prawidłowa funkcja ucha środkowego. Badanie otoemisji akustycznych powinno być poprzedzone badaniem stanu ucha środkowego. Niektóre choroby ucha środkowego mogą uniemożliwić rejestrację sygnału.
Otoemisja akustyczna znalazła zastosowanie w badaniach przesiewowych słuchu u noworodków. Badanie wykorzystuję się także do wczesnej oceny wpływu hałasu i działania leków ototoksycznych.
Badanie słuchu należy rozpocząć od oceny słyszalności mowy i szeptu. Razem z próbami stroikowymi są to powszechnie stosowane subiektywne metody badania słuchu w codziennej praktyce otolaryngologicznej. Zdrowe ucho usłyszy szept z odległości 6 metrów, dlatego od takiego dystansu zaczyna się badanie. Następnie badający zbliża się do pacjenta co metr, wypowiadając słowa z przygotowanych zestawów z tą samą głośnością. Pacjent powinien powtarzać, co usłyszał. Każde ucho bada się oddzielnie, zaczynając zawsze od ucha, na które pacjent lepiej słyszy (jeżeli jest różnica).
Próba Webera porównuje przewodnictwo kostne ucha prawego i lewego. Badający stawia drgający stroik na szczycie głowy lub u podstawy nosa i pyta pacjenta, gdzie słyszy ton.
Jeśli pacjent nie ma ubytku słuchu lub ubytek jest porównywalny po obu stronach, pacjent zlokalizuje dźwięk jednakowo w obu uszach lub na środku głowy. Jeśli niedosłuch jednostronny jest typu przewodzeniowego, ton będzie słyszany w uchu chorym. Przy niedosłuchu odbiorczym sytuacja jest odwrotna i lepiej słyszy ucho zdrowe.
Próba Rinnego ocenia pojedyncze ucho, porównując przewodnictwo kostne i powietrzne. Pobudzony do drgania stroik trzyma się przy małżowinie usznej, a następnie jeszcze drgający przykłada do wyrostka sutkowatego (guzek kostny tuż za uchem).
Lepsza słyszalność stroika oznacza dodatni wynik próby i słabsze przewodzenie kostne, co świadczy o słuchu prawidłowym lub niedosłuchu odbiorczym. W sytuacji odwrotnej, gdy ton jest lepiej słyszany po przystawieniu do kości, można stwierdzić niedosłuch typu przewodzeniowego.
Próbę Rinnego można również wykonać, oceniając czas słyszenia dźwięku. Wtedy stroik wprawia się w wibracje dwukrotnie: przed przyłożeniem do małżowiny i przed kontaktem z wyrostkiem sutkowatym. Zdrowe ucho słyszy dźwięk przy małżowinie dwukrotnie dłużej niż na kości, czyli dominuje przewodnictwo powietrzne.
Audiometria tonalna pozwala ocenić przewodnictwo powietrzne i kostne. Dzięki niemu można dowiedzieć się, czy przyczyna niedosłuchu jest zlokalizowana w uchu środkowym, wewnętrznym, czy w dalszych odcinkach drogi słuchowej.
Przeprowadza się je w zamkniętym, wyciszonym pomieszczeniu. Pacjent otrzymuje słuchawki na uszy i dodatkowo słuchawkę na przewodnictwo kostne, którą zakłada się naprzemiennie na wyrostek sutkowaty.
Urządzenie zwane audiometrem podaje do słuchawek dźwięki o różnej częstotliwości i głośności, a badany naciska przycisk w chwili, gdy usłyszy dźwięk. W ten sposób wyznaczony zostaje najcichszy sygnał, który badany potrafi usłyszeć.