Brytyjskie media piszą o niezwykłym darze matki. 30-letnia kobieta jest w ciąży, ale wie, że jej dziecko nie przeżyje porodu.


Decyzja, którą podjęła, odbiła się szerokim echem na Wyspach Brytyjskich. Wczesne badania prenatalne wykazały, że dziecko Hayley Martin cierpi na obustronną agenezję nerek - niezwykle rzadką chorobę genetyczna.

To pewne, że umrze podczas lub zaraz po porodzie.

Brytyjka, wbrew namowom lekarzy, by poddała się aborcji, postanowiła donosić ciążę. Zamierza bowiem przekazać narządy swego dziecka na cele transplantacyjne. Ma nadzieję, że uda jej się w ten sposób uratować od śmierci inne dzieci.

Ponieważ płód nie posiada nerek, kobieta zapowiedziała, że odda jedną ze swoich, by uczcić w ten sposób pamięć córki. 

Hayley Martin jest już mamą trojga zdrowych dzieci. Powinna urodzić czwarte jeszcze przed świętami.

(j.)