Trzy procent niemowląt w Polsce jest uczulonych na mleko. To najnowsze dane przedstawione przez krajową konsultant w dziedzinie gastroenterologii dziecięcej. Specjaliści podkreślają, że głównym objawem tej alergii są zmiany na skórze.
Zaczyna się od suchości skóry. Potem pojawiają się zmiany typowe dla atopowego zapalenia skóry, czyli zaczerwienienie i grudkowate zmiany. Wiele dzieci wychodzi z alergii na białka mleka krowiego, dlatego testy prowokacyjne robimy już w dwunastym miesiącu życia dziecka - podkreśla w rozmowie z RMF FM profesor Mieczysława Czerwionka-Szaflarska, konsultant krajowy w dziedzinie gastroenterologii dziecięcej. Zdecydowana większość dzieci wyrasta z tej alergii. Sprawdzamy to co roku: czy dziecko nabrało tolerancji na mleko po drugim, trzecim, czwartym roku życia. Jeśli w piątym roku życia tolerancji na mleko nadal nie ma, wiemy już, że mamy do czynienia z przetrwałą alergią na białka mleka krowiego. Ona skutkuje długim okresem diety bezmlecznej - dodaje.
Specjaliści podkreślają, że wystąpić może zjawisko nazywane jako marsz alergiczny. Polega ono na tym, że jedna alergia zwiększa ryzyko wystąpienia następnych. Są badania, które pokazują, że alergia na białko mleka daje cztery razy większą szansę pojawienia się chorób alergicznych takich jak astma czy nieżyt nosa - zaznacza profesor Ryszard Kurzawa, kierownik Kliniki Alergologii i Pneumonologii Instytutu Gruźlicy Chorób Płuc OT w Rabce Zdroju.
Mleko można próbować zastąpić hydrolizatami. To są zhydrolizowane białka, takie preparaty są dostępne w aptekach. Odradzamy jednak rodzicom leczenie dziecka samemu, należy konsultować się z alergologiem czy gastroenterologiem. To nie są pomysły takie jak dieta wegańska czy wegetariańska, tylko dieta lecznicza. Pamiętajmy jednak, że mleko to podstawowy produkt jeśli chodzi o dzieci i niemowlęta. Pamiętajmy, że mleka dosłownie nie da się zamienić na nic innego. Można je jednak tak przygotować, że ono jest dobre dla chorego dziecka i nie wywoła alergii - podkreśla profesor Czerwionka-Szaflarska.
Pojawiły się badania, według których w momencie pojawienia się podejrzenia alergii na białko mleka w rodzinie dziecka, w trzecim trymestrze ciąży radzono matce, żeby zrezygnowała z produktów mlecznych. Teraz już wiemy, że te trendy nie miały pokrycia w rzeczywistości. Picie mleka przez kobiety w ciąży nie ma wpływu na pojawienie się alergii u dziecka - dodaje krajowa konsultant.
