Obie te dolegliwości brzmią podobnie, jednak ku zdziwieniu niektórych, nie znaczą wcale to samo. Czym jest cellulit, a co odróżnia go od cellulitisu? Wszelkie wątpliwości dotyczące tego tematu rozwieje ekspertka portalu „Twoje Zdrowie” lek. dermatolog Agnieszka Drożniak-Konstanty.
Nazw "cellulit" oraz "cellulitis" nie należy używać zamiennie. Brzmią one bardzo podobnie, jednak znaczą zupełnie coś innego. To, co z całą pewnością może je w jakimś stopniu ze sobą łączyć, to jedynie fakt, że odnoszą się do problemów związanych ze stanem skóry.
Cellulit głównie dotyczy wyglądu skóry właściwej i tkanki tłuszczowej i jest swego rodzaju deformacją, która bywa nieestetyczna i w związku z tym wstydliwa dla wielu kobiet. Widoczne są w jego wypadku na skórze fałdki, zgrubienia, a nawet wyczuwalne guzki, czasem bardziej zauważalne podczas ściśnięcia fragmentu skóry. Jak powstaje cellulit? Jest to nieprawidłowe rozmieszczenie i ukształtowanie się tkanki tłuszczowej. W tkance podskórnej następuje zwyrodnienie obrzękowo-włókniejące, które powoduje nadmierne nagromadzenie się tłuszczu, wody lub też produktów przemiany materii (stąd rozróżnia się go jako cellulit wodny lub tłuszczowy). Najczęściej pojawia się na brzuchu, pośladkach, udach, biodrach, a czasem nawet na ramionach.
Cellulitis stanowi natomiast poważniejszy problem skóry , a to dlatego, że zazwyczaj jest oznaką jednostki chorobowej i dotyczy schodzenia tkanki łącznej - stanu zapalnego wywołanego infekcją bakteryjną. Zmiana wyglądu skóry, czyli zaczerwienienie, ból i swędzenie stanowią jedne z objawów tego schorzenia. Towarzyszą mu także bóle głowy, nudności, czasem nawet gorączka.
Jak widać cellulit jest defektem kosmetycznym skóry na który składa się wiele czynników predysponujących natomiast cellulitis to stan zapalny i wymaga on leczenia.
Jak im zaradzić?
Aby wyleczyć cellulitis, należy rozpocząć terapię antybiotykową i stosować ją przez kilka tygodni, zgodnie z zaleceniami lekarza dermatologa. Natomiast podstawą leczenia cellulitu jest odpowiednia, zrównoważona dieta, regularna aktywność fizyczna oraz zabiegi pielęgnacyjne.
Jednym z najbardziej skutecznych zabiegów jest lipoliza iniekcyjna, szczególnie sprawdzająca się w przypadku pozbycia się cellulitu tłuszczowego. To bezpieczna i niechirurgiczna metoda zwalczania tej dolegliwości. Po znieczuleniu miejscowym wstrzykuje się pod warstwę skóry właściwej w newralgiczne miejsca na ciele odpowiedni preparat. Jego substancje aktywne znakomicie radzą sobie z eliminacją tzw. pomarańczowej skórki.
Innym sprawdzonym sposobem jest zabieg w postaci masażu podciśnieniowego. Za pomocą podciśnienia wytwarzanego z głowicy urządzenia, odpowiednie fragmenty skóry są masowane w różnych kierunkach i z różną prędkości. W efekcie skóra staje się wygładzona, organizm pozbywa się zbędnych toksyn, a także uaktywnia się układ limfatyczny.
Dobór właściwego zabiegu należy skonsultować z lekarzem dermatologiem lub kosmetologiem który odpowiednio doradzi rozwiązanie, indywidualnie do rodzaju cellulitu u pacjenta i jego potrzeb. Nie trzeba godzić się z tego rodzaju nieestetycznymi problemami skórnymi, można w łatwy sposób się ich pozbyć dzięki zmianom przyzwyczajeń, takich jak zdrowa dieta i więcej ruchu oraz medycynie estetycznej.