Blisko 15 proc. Polaków to osoby powyżej 65. roku życia. Polska staje się kraje ludzi starych. W ciągu najbliższych 5 lat – po raz pierwszy w historii ludzkości - liczba osób powyżej 65. roku życia przewyższy liczbę dzieci w wieku poniżej 5. roku życia lat, a do roku 2050 roku liczbę dzieci do 14. roku życia. Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia granicą starości jest 60. rok życia. „Niektóre osoby starzeją się szybciej, inne wolniej. Wszystko zależy od tego jak żyjemy i jak dbamy o własne zdrowie, bo genetyka to tylko 20 procent, na resztę mamy wpływ” – mówi Krzysztof Czarnobilski, dyr. ds. lecznictwa szpitala MSW w Krakowie - pierwszego w Polsce szpitala wielospecjalistycznego dla osób starszych.
Dr Krzysztof Czarnobilski podkreśla, że to, w jakim tempie będziemy się starzeć, w 50 proc. zależy bezpośrednio od nas - od naszego stylu życia. Dlatego można spotkać np. 50-letniego "starca" i równocześnie 65-letniego "młodzieńca" - zauważa dr Czarnobilski. Na swoją starość pracujemy już od wczesnej młodości. Jeżeli będziemy prowadzić tzw. prozdrowotny tryb życia, zwłaszcza poprzez odpowiednią dietę, aktywność fizyczną, umysłową, bez narażenia na toksyczne czynniki środowiskowe, to będziemy na pewno żyć dłużej, a próg niepełnosprawności osiągniemy bardzo późno - podkreśla dr Czarnobilski.
Czasu nie możemy zatrzymać, ale to, w jaki sposób będziemy odczuwali jego upływ, w 80 proc. zależy od nas samych. Uwarunkowania genetyczne to tylko 20 proc. Liczby jasno pokazują, jak duże znaczenie ma profilaktyka. A tę należy zaczynać już od... 20. roku życia - zauważa dr Czarnobilski. Już 20-latek powinien mieć świadomość, że skóra znacznie bardziej starzeje się, gdy często jest narażona na promienie ultrafioletowe. Podobnie jest z dietą. Odpowiednia ilość witaminy D, kwasów tłuszczowych, kwasów omega-3 - to wpływa na to, jak będzie wyglądała starość - podkreśla dr Czarnobilski.
Dr Czarnobilski zauważa, że bardzo ważne jest także nastawienie do życia. Osoby z pozytywnym usposobieniem starzeją się pomyślniej. Podobnie, jak osoby utrzymujące sprawność społeczną i intelektualną - mówi dr Czarnobilski.
Medycyna przeciwstarzeniowa ma na celu wczesne wykrywanie dysfunkcji związanych z wiekiem, ich zapobieganie i leczenie we wczesnym stadium. W ciągu ostatnich stu lat przeciętna długość życia człowieka wzrosła z ok. 40 do ponad 80 lat. Wiąże się to z postępem medycyny, poprawą jakości życia i zmianą jego stylu - tłumaczy dr Czarnobilski. Z badań przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych wynika, że duże znaczenie dla pomyślnego starzenia się ma aktywność fizyczna, niepalenie papierosów, okazjonalne spożywanie czerwonego wina, wyższe wykształcenie, niższy obwód pasa. "Lepsze" starzenie zaobserwowano też u osób z większym stężeniem dobrego cholesterolu, tych nie mających cukrzycy, z niższym ciśnieniem tętniczym krwi.
Trzeba pamiętać, że starość nie jest chorobą, jednak wraz ze starzeniem się pojawiają się choroby niewystępujące w wieku młodszym. Starość równocześnie zmienia obraz chorób, które są typowe także dla ludzi młodych, ale u starszych pacjentów przebiegają inaczej - podkreśla dr Czarnobilski.
Każdy, kto przebywa z osobą w podeszłym wieku, musi bacznie ją obserwować. Trzeba wiedzieć, że objawy m.in. chorób układu krążenia czy oddechowego mogą być zupełnie inne niż u młodszych. Na przykład, jeżeli wystąpią nawet niewielkie zmiany w zachowaniu seniora, to może to oznaczać niedotlenienie mózgu i trzeba udać się do lekarza - przestrzega dr Czarnobilski.
Dr Czarnobilski podpowiada, by sprawdzać apteczkę domową starszej osoby. Osoby starsze, chodząc od jednego do drugiego specjalisty, dostają często kolejną porcję leków, a do tego dochodzą zioła, bo przecież wg nich one nie szkodzą. W sumie okazuje się, że podopieczny zażywa najczęściej kilkanaście różnych tabletek czy innych substancji. Rekordzista, który trafił do naszego szpitala, zażywał aż 47 różnych tabletek i na szczęście przeżył - mówi dr Czarnobilski.
Jedyna witamina, którą dziś zalecają geriatrzy, to witamina D. „Seniorzy w Polsce w ogóle jej nie stosują, a powinni. Osoby po 65. roku życia muszą ją zażywać przez cały rok. Korzystnie wpływa na układ kostny i krążenia. Zmniejsza ryzyko niektórych rodzajów nowotworów, a także takich chorób jak stwardnienie rozsiane, cukrzyca, gruźlica - wylicza dr Czarnobilski. O dawce witaminy D, którą powinni zażywać seniorzy, musi zdecydować lekarz. Poza tym, możemy także dostarczyć witaminę D jedząc odpowiednie produkty: tłuste ryby, olej z wątroby dorsza. Witamina D występuje też jajach, mięsie i margarynie.
Opiekunowie powinni zwrócić uwagę właśnie na dietę seniora. W większości przypadków emerytom wszystko jedno co i jak jedzą. Rzadko chodzą do sklepów, więc zaopatrują się w produkty, które mogą tygodniami leżeć w lodówce. Sięgają po konserwy – niezdrowe i tłuste. Tymczasem dieta musi być urozmaicona. Warto zadbać o to, by posiłki były zdrowe, pożywne, kolorowe, odpowiednio przyprawione - podpowiada dr Czarnobilski.
Starsze osoby najczęściej nie chcą zmieniać swoich nawyków żywieniowych. Uważają, że skoro jadł całe życie na śniadanie smalec, słoninę czy tłustą kiełbasę, to nic im się nie stanie i po 65. roku życia. Tak nie jest. Organizm się starzeje, a to oznacza, że i nasz przewód pokarmowy również jest całkiem inny. Zmniejsza się wydzielanie śliny i soków trawiennych, zmienia się perystaltyka jelit i mikroflora jelitowa. Osoba starsza ma ubytki w uzębieniu, a więc nie ma prawidłowego gryzienia, żucia, z wiekiem też spada zdolność odczuwania bodźców smakowych. Jeżeli senior nie dostosuje diety do zmian w organizmie, doczeka się poważnych zaburzeń. Będzie gorzej się czuł, ciągle cierpiał na słabość, problemy żołądkowe, infekcje, niedobór witamin, anemię - ostrzega dr Czarnobilski.
Dr Czarnobilski podkreśla, że starsze osoby powinny spożywać posiłki regularnie, 4-5 razy dziennie i wypijać 6-8 szklanek wody. Zakazane są smażone potrawy. Cukier i słodycze, w małych ilościach, dozwolone są tylko dla osób, które nie chorują na cukrzycę.
Osoby starsze powinny ćwiczyć. Ruchu nie zastąpi żaden lek. Zapobiega wielu chorobom przewlekłym, ale też skutecznie pomaga wzmocnić się osobom po zawałach, udarach, chorobach krążenia. Jest uniwersalnym lekiem wykorzystywanym w profilaktyce i leczeniu chorób związanych z wiekiem. Osoby w podeszłym wieku cierpią na sarkopenię, jest to spadek masy mięśniowej wraz z wiekiem i związane z tym obniżanie się siły i sprawności funkcjonalnej mięśni szkieletowych. Aktywność fizyczna jest jedynym skutecznym sposobem leczenia, ale też i zapobiegania sarkopenii. I wreszcie najważniejsze: faktem jest, że zwiększenie codziennej aktywności fizycznej zmniejsza umieralność - uzasadnia dr Czarnobilski.
Jak mówi dr Czarnobilski, program aktywności fizycznej seniorów powinien zawierać trzy elementy: ćwiczenia wytrzymałościowe (marsz, bieg, pływanie, jazda na rowerze, narciarstwo biegowe), wykonywane 2–3 razy w tygodniu, co najmniej po 20 minut; ćwiczenia siłowe, wykonywane 2 razy w tygodniu, po 20 minut, zawierające zestaw 8–10 ćwiczeń angażujących najważniejsze grupy mięśniowe, po 10–15 powtórzeń każdego ćwiczenia oraz ćwiczenia rozciągające, równoważne i koordynacyjne, wykonywane codziennie po 5–10 minut. Wszystkie te ćwiczenia powinni wykonywać pod kontrolą fachowca.