Na nowej liście leków refundowanych znalazł się Soliris, nazywany często jednym z najdroższych leków świata – taką decyzję podjęło po konsultacjach Ministerstwo Zdrowia. Lek pomoże dzieciom cierpiącym na rzadkie choroby.
Roczna kuracja tym lekiem może kosztować nawet 2 miliony złotych. Lek będzie dostępny w ramach dwóch programów:
- Leczenie atypowego zespołu hemolityczno-mocznicowego (aHUS)
- Leczenie nocnej napadowej hemoglobinurii (PNH)
Z terapii ma skorzystać kilkadziesiąt osób chorych na te ciężkie schorzenia. Te choroby występują u dzieci i bardzo utrudniają im życie. Bez tej terapii u chorych występuje niewydolność nerek, dzieci muszą być dializowane i nie można u nich wykonać przeszczepu. Dzięki tej kuracji ma zaoszczędzić też cały system opieki zdrowotnej, bo koszty leczenia tych pacjentów mają się obniżyć.
Nowa lista leków refundowanych jest ogłaszana co dwa miesiące przez Ministerstwo Zdrowia. Na najnowszej liście drożeje proszek do sporządzenia roztworu przeciwko zakażeniu wirusem cytomegalii. Teraz ten lek kosztować będzie już 817 złotych. Podwyżka dotknie głównie rodziców dzieci po przeszczepach, bo roztwór najłatwiej podać małym pacjentom.
Najczęściej stosowany lek przeciwdziałąjący odrzutom, który przyjmują niemal wszyscy pacjenci po przeszczepach, zdrożeje z 3,20 zł do nawet 38 zł.
Pacjenci po przeszczepach szacują, że choć jednostkowa podwyżka nie jest tak wielka, jak na początku roku, to biorąc pod uwagę, że zazwyczaj musza przyjmować po kilka preparatów, znowu w aptece zostawią od 50 do 100 złotych więcej miesięcznie.
źródło: MZ
(ag)