Franciszek lubi zaskakiwać swoją spontanicznością i bezpośrednim kontaktem z wiernymi. Tradycyjnie w Wielki Czwartek, ojciec święty sprawował liturgię Wieczerzy Pańskiej poza Watykanem, w więzieniu Regina Caeli na Zatybrzu w Rzymie. Podczas kazania stwierdził, że jest chory i w przyszłym roku planuje operację.
Papież przyznał się, że choruje na zaćmę i w przyszłym roku będzie musiał poddać się operacji.
W moim wieku cierpi się na zaćmę i wtedy nie widzi się dobrze rzeczywistości. Z tego powodu w przyszłym roku powinienem poddać się operacji - powiedział Franciszek.
Papież zwrócił uwagę, że tak samo dzieje się z życiem, kiedy rozczarowanie oblewa duszę. Franciszek zachęcał więźniów, żeby ci codziennie oczyszczali duszę, "robili operację zaćmy dla ich duszy".
Od początku pontyfikatu Franciszek odprawia Mszę Wieczerzy Pańskiej poza Watykanem. W tym roku tradycyjnie obmył nogi 12 więźniom. Byli wśród nich katolicy, prawosławni, buddysta i dwaj muzułmanie.
Zaćma to zmętnienie oka, najczęściej jest związana z wiekiem. Przyczyny jej powstawania nie są do końca znane. Ogólnie najczęstszą przyczyną zmętnienia soczewki jest starzenie się organizmu i towarzyszące temu zaburzenia metaboliczne.
Może powstawać także w wyniku urazu oka, stanów zapalnych błony naczyniowej, oraz stosowania niektórych leków.
(ag)