Ból głowy to często objaw ostrzegawczy - wymaga diagnostyki różnicowej, bo za ból odpowiedzialnych może być wiele czynników i chorób. Nie wolno go lekceważyć.
Na migrenę trzykrotnie częściej cierpią kobiety, jest też predyspozycja rodzinna, czyli predyspozycja genetyczna, ponieważ chorują także mężczyźni. Pamiętać należy, że migrena to częsty ból głowy, w sumie 20 proc. populacji ma powracające bóle głowy, z czego 10-15 proc. to właśnie migrena. Z tego wynika, że migrenę ma 1 na 10 osób - mówi profesor dr hab. n. med. Monika Rudzieńska-Bar, kierownik katedry i kliniki neurologii Krakowskiej Akademii im. Frycza Modrzewskiego i oddziału neurologii szpitala w Proszowicach.
Migrena zajmuje szóste miejsce wśród chorób neurologicznych pod względem częstotliwości występowania.
Wciąż nie wiadomo, jakie mechanizmy dokładnie odpowiadają na powstawanie migreny. Specjaliści skupiają się na kwestiach dotyczących neuroprzekaźników oraz grą naczyniową. Najbardziej popularna jest hipoteza naczyniowa, choć jest ona już przestarzała, ale jedna z nich związana jest z nieprawidłową grą naczyniową. Jest to związane ze skurczem naczyń wewnątrzczaszkowych i dochodzi do obrzęku okołonaczyniowego i to powoduje schemat objawów migrenowych - dodaje Rudzieńska Bar
Jest wiele czynników powodujących migrenę - wśród nich jest miedzy innymi dieta. Według specjalistów występowaniu bólu głowy "sprzyja" spożycie czerwonego wina, czekolady, żółtych serów czy orzechów. U niektórych zaś czynnikiem odpowiedzialnym za wystąpienie objawów migreny jest stres.
Dieta zaś wpływa zdecydowanie bardziej na bóle migrenowa niż chociażby ciśnienie atmosferyczne.
Napady potrafią trwać nawet do 72 godzin. Napad zaczyna się zazwyczaj od jednostronnego silnego pulsującego bólu głowy i przechodzi w bardziej zaawansowaną fazę. Co jest charakterystyczne - to objawy autonomiczne. Pacjenci mają nudności, wymioty, przeczulice na bodźce - np. na zapachy, światło czy dźwięki. Każdy wysiłek fizyczny nasila ten ból głowy. Mamy migrenę z aurą i bez aury. Zazwyczaj aura przebiega przed migreną i trwa do godziny. To są np. fotopsje, czyli np. zamazanie pola widzenia, mroczki, ale też parystezje, zaburzenia czucia, drętwienie kończyn, a nawet twarzy. Może tez nastąpić osłabienie kończyn i to nazywamy aurą. W elemencie symptomatologii migreny są także objawy prodromalne: nawet dwa dni przed spodziewanym atakiem migreny pacjenci czują apatię lub są pobudzeni - mówi Rudzińska- Bar.
Migrena zazwyczaj dotyczy kobiet i jest rozpoznawana już u młodych osób. Zazwyczaj naszymi pacjentami są młode kobiety, które doświadczają napadów migreny i to z różną częstotliwością. Niektóre osoby mają napady migreny kilka razy w roku, kilka razy w miesiącu. Są jednak także takie osoby, które napady migreny mają raz w tygodniu. Jeżeli takie objawy są zbyt częste - włączymy leczenie profilaktyczne. Migrena nie jest łatwa do diagnozowania, ale jednym ze standardów jest np. skrupulatny wywiad dotyczący m.in. charakteru bólu oraz badanie neurologiczne. Gdy u pacjenta, który w danym momencie nie doświadcza ataku migreny, nie stwierdzamy nic niepokojącego, czyli wszystko jest w normie, takie badania wykluczają inne przyczyny bólów głowy - dodaje Rudzińśka Bar.
Pacjentom zaleca się wzięcie leków przeciwbólowych, głownie niesterydowych i przeciwzapalnych. Jest też cała generacja nowych leków, tzw. tryptanów.
Wielu pacjentom zaleca się profilaktyczne zażywanie leków - czyli codziennie. Przepisywane są m.in. także leki przeciwdepresyjne.
Jest również migrena przewlekła: to pacjenci, którzy mają nawet 15 dni w miesiącu z bólem głowy. Im trudno jest funkcjonować w takim stanie.
W Polsce funkcjonuje już nowy ogólnopolski NFZ-owski program leczenia przewlekłej migreny, w ramach którego stosowana jest toksyna botulinowa oraz przeciwciała monoklonalne związane z peptydem, z genem kalcytoniny.
Lekarze dzielą migrenę na epizodyczną i przewlekłą. Ta przewlekłą jest najgroźniejsza dla pacjentów, ponieważ nawet przez pół miesiąca nie pozwala na normalne funkcjonowanie.