Najlepszy urlop to taki, który pozwoli nam zregenerować ciało i umysł. Nie trzeba mieć spektakularnych, wyjazdowych planów. „Wystarczy hamak na działce i spędzenie czasu zgodnie z własnymi upodobaniami. Bez nakładania na siebie, czy bliskie osoby, presji” – radzi psychoterapeutka Kinga Pluta. W cyklu „Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM” podpowiadamy, jak dobrze wykorzystać urlop.
Warto zadbać o dwa obszary: odpoczynek i regenerację sił - mówi w rozmowie z RMF FM psychoterapeutka Kinga Pluta z Przychodni Lekarskiej Warszawa Wola - Śródmieście. Do zregenerowania się na pewno potrzebujemy czasu. Dwa tygodnie to niezbędne minimum, żeby móc zregenerować organizm, ale najlepiej, jeśli to są trzy tygodnie - wylicza.
Bardzo ważnym elementem regeneracji jest sen, na który w codziennym biegu często brakuje czasu. Nie powinno się też nakładać na siebie zbyt wielu zobowiązań.
Przed urlopem marzymy, wyobrażamy sobie rzeczy, które chcemy zrealizować, a później bywa, że jesteśmy zawiedzeni - zauważa Kinga Pluta. Ja jestem zwolenniczką indywidualnego planowania, czyli czego ja na tym urlopie najbardziej potrzebuję. A to zależy od tego, jaką mamy energię, jaką mamy pracę, jaką sytuację życiową, jaki stan zdrowia. To, co polecam wszystkim, to dostosowanie urlopu do siebie i do swoich współ-urlopowiczów - mówi w rozmowie z RMF FM.
Wyzwaniem, z którym musimy sobie poradzić, bywa spędzanie całych tygodni z ludźmi, z którymi mijamy się na co dzień. Nawet, jeśli to najbliższa rodzina.
Zdarza się, że intensywność kontaktu jest tak duża, że bywa trudno - mówi psychoterapeutka. Przy planowaniu urlopu uwzględnijmy potrzeby wszystkich uczestników. Miejmy propozycję dla dzieci, dla partnera czy partnerki i dla siebie samego też - dodaje specjalistka.
Niezależnie od tego, czy wybieramy zagraniczny kurort, czy wakacje na Mazurach, warto zrezygnować z aktywności online.
To jest nie tylko dobry, ale konieczny czas, żeby się odłączyć i wyłączyć, zrobić swego rodzaju detoks od mediów społecznościowych - poleca Kinga Pluta. To ważne z wielu poziomów, dla mózgu, dla oczu, ale też dla głowy i dla emocji. A jeśli naprawdę musimy być w kontakcie, to wyznaczmy sobie określony czas, na przykład godzinę, na swoją bardzo ważną pracę. A później zadbajmy o regenerację, żeby do tej ważnej pracy wrócić z nowymi siłami - dodaje.
Traktujmy urlop jako przygodę, a nie jako plan do zrealizowania! Nie ma co planować wypoczynku zbyt szczegółowo, aby w razie niezrealizowania wszystkich punktów, nie pojawiła się frustracja. Ale warto mieć plan na wyjazd.
Warto mieć takie opcje, które będą związane z sytuacją, kiedy na przykład woda zakwitnie i nie będzie można się kąpać, albo będzie padał deszcz - proponuje terapeutka. Dobrze być elastycznym, bo życie pisze różne scenariusze. Traktujmy urlop jako przygodę, a nie jako plan do zrealizowania. Wtedy jest większa szansa na to, że wrócimy z niego zadowoleni - podkreśla.
Urlop z leżakiem i książką to wspaniały czas, na taki się czekało w dzieciństwie, kiedy nie było wyszukanych atrakcji - zauważa Kinga Pluta. Odpoczynek, czytanie, spacery, rozmowy z bliskimi, rozmowy z samym sobą, to naprawdę ważne - zaznacza.
Dobrze spędzony urlop niesie wiele korzyści. Daje oddech naszemu zmęczonemu ciału, naszym emocjom i daję nam energię - wymienia specjalistka. Ale daje też mnóstwo fantastycznych doświadczeń i wspomnień. Taki magazyn dobrych emocji, które można poczuć wewnątrz i które w cięższych momentach, przy brzydkiej pogodzie, można z wewnątrz przywołać - dodaje.
Dobry urlop może spowodować, że... chce nam się wrócić do pracy. Tęsknimy za swoją codziennością, bo już odpoczęliśmy. Myślę, że po tym można poznać udany urlop - dodaje Kinga Pluta.